Forum

Porady dotyczące iPada Pro iPada (obieg fotograficzny)

J

juanmaasecas

Oryginalny plakat
26 paź 2014
  • 7 paź 2021
Kiedyś miałem iPada Pro 10.5, który podarowałem mamie kilka miesięcy temu, kiedy pojechałem do rodzinnego miasta na wakacje.

teraz zastanawiam się nad zakupem modelu pro (11, 12.9 lub starszej generacji z drugiej ręki) i jestem niezdecydowany:

Pracuję w laboratorium jako badacz i czasami używam go do robienia notatek. Również zwykłe rzeczy w domu (internet, YouTube itp.).

Jestem też fotografem hobbystą i czasami biorę tylko jedną pracę (imprezy), więc edytuję mnóstwo zdjęć. Robię to na moim 15 MacBooku Pro.

przez większość czasu myślę o przejściu na 11' głównie ze względu na przenośność, ale chciałbym mieć duży ekran, aby lepiej widzieć moje zdjęcia, ponieważ jestem bardzo wybredny w kwestii koloru itp., na wypadek gdybym zdecydował się rozpocząć edycję na iPad, ale moje pytanie dotyczące przepływu pracy to:

Czy mogę podłączyć kartę cfexpress (posiadam Canona R5) przez port usb-c z adapterem, edytować bezpośrednio z karty bez przenoszenia zdjęć do pamięci wewnętrznej, eksportować z iPada, a następnie podłączyć tę samą kartę pamięci do mojego laptop, aby przenieść surowe dane na mój dysk twardy, zachowując dane biblioteki w Lightroom (ustawienia itp.).

jeśli nie mogę mieć łatwego przepływu pracy z iPadem, zdecydowanie wybiorę 11 cali, a nawet kupię używany 11 z 2018 roku i może uaktualnię do nowego 11 z ekranem oled (miniled) za kilka lat .

Używam lightroom do edycji w MacBooku 95% lub czasie. Czytałem, że zazwyczaj to, co ludzie robią, to dodawanie zdjęć na komputerze i synchronizacja w chmurze, ale robiąc to, masz dostęp tylko do inteligentnych podglądów na iPadzie, prawda? Uwielbiam podglądanie pikselami w celu sprawdzenia ostrości itp. Poza tym wymaga to dużo dodatkowego czasu i obawiam się, że skończyłbym na samym korzystaniu z komputera… S

iskryd

7 czerwca 2015 r.


Seattle, stan Waszyngton
  • 7 paź 2021
LR wymaga, aby pliki były rezydentne.
Reakcje:juanmaasecas J

juanmaasecas

Oryginalny plakat
26 paź 2014
  • 7 paź 2021
Naprawdę? Ok, więc nie warto w ogóle kupować drogiego iPada.

Slartibart

19 sierpnia 2020 r.
  • 7 paź 2021
DO.) Czysta moc , Zdjęcie pikselowe oraz Zdjęcie powinowactwa umożliwiają edycję zdjęć na urządzeniu zewnętrznym. B.) Przeglądarka Exif może się przydać. C.) W przypadku operacji we/wy plików (kopiowanie bezpośrednio między dyskami zewnętrznymi, zmiana nazwy partii itp.) Profesjonalna przeglądarka plików . D.) choć zgadzam się, że duży ekran jest fajny – iPady Pro mają znakomity wyświetlacz. IMHO jest coś specjalnego do edycji zdjęć ołówkiem na iPP.

Mój osobisty obieg zdjęć, które wykonuję w pracy (głównie makrofotografie lub panoramy, stosy lub HDR na mikroskopie) i prywatnych (głównie ludzi oraz okazjonalnie flora i fauna), w zasadzie wszystkie RAW (pojedyncze zdjęcie między 20 - 50 Mb, w zależności od aparatu ) jest to: wstępnie wybieram i kopiuję te RAW-y z karty SD na dysk SSD (używam Samsungów T5 i T7) lub na iPada. Łączenie, komponowanie stosów, komponowanie HDR, lokalna edycja za pomocą masek itp. Robię to w Affinity Photo... co jest zupełnie inne niż Adobe PS/LR. Do programowania i przetwarzania wsadowego wolę RawPower i Pixelmator Photo - te programy są tak zintegrowane, jak to tylko możliwe z iPadOS. RAWPower został opracowany przez byłego lidera Aperture. Trzymam swoje najlepsze zdjęcia na iPadzie w albumach i używam FilebrowserPro do tworzenia kopii zapasowych tych albumów jako folderów na serwerze NAS w pracy lub na dysku SSD.
Niektóre rzeczy są bardzo, bardzo różne na iPadzie w porównaniu z laptopem… niektóre są niewygodne… niektóre są niesamowicie eleganckie - w podróży, podczas podróży w odległe miejsca i radość z używania ołówka, pozwól mi preferować i używać 11 2020 iPP . W żadnym wypadku nie jestem profesjonalnym fotografem, możesz zajrzeć do sekcji media na moim koncie MR, każde zdjęcie jest wywoływane i edytowane na iPadzie.
Reakcje:juanmaasecas C

babeczki2000

13 kwietnia 2010
  • 7 paź 2021
Slartibart powiedział: Wstępnie wybieram i kopiuję te pliki RAW z karty SD na dysk SSD
Interesuje Cię, jakiego oprogramowania używasz do tego.. Przeglądarka plików Pro?

arwinsim

17 maja 2018 r.
  • 8 paź 2021
Naprawdę nie ma sensu brać iPada do fotografii, gdy mamy laptopy M1.
Reakcje:juanmaasecas

Abazigal

Współpracownik
18 lipca 2011
Singapur
  • 8 paź 2021
arvinsim powiedział: Naprawdę nie ma sensu używać iPada do fotografowania, gdy już mamy laptopy M1.

Wyobrażam sobie, że niektórzy ludzie mogą preferować iPady do wyświetlania i łączności komórkowej.

austinmann.com

iPad Pro M1 dla fotografów — Austin Mann

iPad Pro z M1 dla fotografów austinmann.com J

juanmaasecas

Oryginalny plakat
26 paź 2014
  • 8 paź 2021
Slartibart powiedział: A.) Czysta moc , Zdjęcie pikselowe oraz Zdjęcie powinowactwa umożliwiają edycję zdjęć na urządzeniu zewnętrznym. B.) Przeglądarka Exif może się przydać. C.) W przypadku operacji we/wy plików (kopiowanie bezpośrednio między dyskami zewnętrznymi, zmiana nazwy partii itp.) Profesjonalna przeglądarka plików . D.) choć zgadzam się, że duży ekran jest fajny – iPady Pro mają znakomity wyświetlacz. IMHO jest coś specjalnego do edycji zdjęć ołówkiem na iPP.

Mój osobisty obieg zdjęć, które wykonuję w pracy (głównie makrofotografie lub panoramy, stosy lub HDR na mikroskopie) i prywatnych (głównie ludzi oraz okazjonalnie flora i fauna), w zasadzie wszystkie RAW (pojedyncze zdjęcie między 20 - 50 Mb, w zależności od aparatu ) jest to: wstępnie wybieram i kopiuję te RAW-y z karty SD na dysk SSD (używam Samsungów T5 i T7) lub na iPada. Łączenie, komponowanie stosów, komponowanie HDR, lokalna edycja za pomocą masek itp. Robię to w Affinity Photo... co jest zupełnie inne niż Adobe PS/LR. Do programowania i przetwarzania wsadowego wolę RawPower i Pixelmator Photo - te programy są tak zintegrowane, jak to tylko możliwe z iPadOS. RAWPower został opracowany przez byłego lidera Aperture. Trzymam swoje najlepsze zdjęcia na iPadzie w albumach i używam FilebrowserPro do tworzenia kopii zapasowych tych albumów jako folderów na serwerze NAS w pracy lub na dysku SSD.
Niektóre rzeczy są bardzo, bardzo różne na iPadzie w porównaniu z laptopem… niektóre są niewygodne… niektóre są niesamowicie eleganckie - w podróży, podczas podróży w odległe miejsca i radość z używania ołówka, pozwól mi preferować i używać 11 2020 iPP . W żadnym wypadku nie jestem profesjonalnym fotografem, możesz zajrzeć do sekcji media na moim koncie MR, każde zdjęcie jest wywoływane i edytowane na iPadzie.
Ale to taka zawiła praca. Jestem bardzo wybredna jeśli chodzi o kolor i używam Lightrooma z własnymi ustawieniami i profilami. Kupiłem zdjęcie pixelmatora, kiedy jakiś czas temu próbowałem edytować w moim iPadzie pro 10.5, ale nie, z powrotem do komputera.

Mam na myśli, że może na jedno lub 2 zapasowe zdjęcia czasami ipad może być fajny, ale muszę edytować 1000-2000 zdjęć dla niektórych wydarzeń i na koniec wyeksportować może 500-800 lub więcej, więc przenieś wszystkie pliki do pamięci wewnętrznej, edytowanie, a potem powrót na dysk twardy, nie, będę lepiej korzystał z laptopa, nadal będę czuł się „klaustrofobicznie”, tak jak ostatnim razem, gdy próbowałem.
Myślałem, że przy większej prędkości portu USB-c będzie łatwiej w dzisiejszych czasach z Lightroomem, ale wydaje się, że nadal ze względu na ograniczenia systemu operacyjnego i oprogramowania nie byłby gotowy na prime time pomimo dodatkowej mocy M1, więc lepiej abym skupił się na nim jako na „tablecie” i nie wydawał za dużo, ponieważ w końcu użyję go głównie do youtube i notatek laboratoryjnych. S

iskryd

7 czerwca 2015 r.
Seattle, stan Waszyngton
  • 8 paź 2021
juanmaasecas powiedział: Ale to jest bardzo zawiła praca. Jestem bardzo wybredna jeśli chodzi o kolor i używam Lightrooma z własnymi ustawieniami i profilami. Kupiłem zdjęcie pixelmatora, kiedy jakiś czas temu próbowałem edytować w moim iPadzie pro 10.5, ale nie, z powrotem do komputera.

Mam na myśli, że może na jedno lub 2 zapasowe zdjęcia czasami ipad może być fajny, ale muszę edytować 1000-2000 zdjęć dla niektórych wydarzeń i na koniec wyeksportować może 500-800 lub więcej, więc przenieś wszystkie pliki do pamięci wewnętrznej, edytowanie, a potem powrót na dysk twardy, nie, będę lepiej korzystał z laptopa, nadal będę czuł się „klaustrofobicznie”, tak jak ostatnim razem, gdy próbowałem.
Myślałem, że przy większej prędkości portu USB-c będzie łatwiej w dzisiejszych czasach z Lightroomem, ale wydaje się, że nadal ze względu na ograniczenia systemu operacyjnego i oprogramowania nie byłby gotowy na prime time pomimo dodatkowej mocy M1, więc lepiej abym skupił się na nim jako na „tablecie” i nie wydawał za dużo, ponieważ w końcu użyję go głównie do youtube i notatek laboratoryjnych.

W podróż, jeśli zamierzam dużo przetwarzać zdjęcia z Lightroomem (cały czas fotografuję RAW), zabieram laptopa Surface Pro 7. Uważam, że tam przepływ jest prosty i dokładnie taki jak w domu. I7 SP7 jest fajny, ponieważ jest jeszcze lżejszy niż mój 2021 12.9 z dołączoną klawiaturą i tego właśnie używam w domu z monitorem 4K. J

juanmaasecas

Oryginalny plakat
26 paź 2014
  • 8 paź 2021
sparksd powiedział: Kiedy wyjeżdżam w podróż, jeśli zamierzam dużo przetwarzać obrazy z Lightroomem (cały czas fotografuję RAW), zabieram laptopa Surface Pro 7. Uważam, że przepływ jest tam prosty i dokładnie taki jak w domu. I7 SP7 jest fajny, ponieważ jest jeszcze lżejszy niż mój 2021 12.9 z dołączoną klawiaturą i tego właśnie używam w domu z monitorem 4K.
Tak, też o tym myślałem, problem polega na tym, że nie ufam kolorom w urządzeniach z systemem Windows i brak zrzutu. Uwielbiam kalibrację wyświetlaczy Apple. Może z dobrą kalibracją, którą można by wykonać w systemie Windows…
kolor jest w zasadzie powodem, dla którego mam iPhone'a i MacBooka i nie używam już Androida ani Windowsa (chociaż nadal mam małego laptopa z Windowsem w biurze). S

iskryd

7 czerwca 2015 r.
Seattle, stan Waszyngton
  • 8 paź 2021
juanmaasecas powiedział: Tak, też o tym myślałem, problem polega na tym, że nie ufam kolorom w urządzeniach z systemem Windows i brak zrzutu. Uwielbiam kalibrację wyświetlaczy Apple. Może z dobrą kalibracją, którą można by wykonać w systemie Windows…
kolor jest w zasadzie powodem, dla którego mam iPhone'a i MacBooka i nie używam już Androida ani Windowsa (chociaż nadal mam małego laptopa z Windowsem w biurze).

Uważam, że kolor w moim SP7 jest porównywalny z 12.9 Pro. Nie użyłbym go, gdybym mu nie ufał - mam dziesiątki tysięcy przetworzonych obrazów RAW.

Niektóre próbki - https://1drv.ms/u/s!Anc-Op_NG6YI2klZaxEkQ4vxCHYq?e=dwqPgu
Reakcje:juanmaasecas

Slartibart

19 sierpnia 2020 r.
  • 8 paź 2021
juanmaasecas powiedział: Ale to jest bardzo zawiła praca. Jestem bardzo wybredna jeśli chodzi o kolor i używam Lightrooma z własnymi ustawieniami i profilami. Kupiłem zdjęcie pixelmatora, kiedy jakiś czas temu próbowałem edytować w moim iPadzie pro 10.5, ale nie, z powrotem do komputera.

Mam na myśli, że może na jedno lub 2 zapasowe zdjęcia czasami ipad może być fajny, ale muszę edytować 1000-2000 zdjęć dla niektórych wydarzeń i na koniec wyeksportować może 500-800 lub więcej, więc przenieś wszystkie pliki do pamięci wewnętrznej, edytowanie, a potem powrót na dysk twardy, nie, będę lepiej korzystał z laptopa, nadal będę czuł się „klaustrofobicznie”, tak jak ostatnim razem, gdy próbowałem.
Myślałem, że przy większej prędkości portu USB-c będzie łatwiej w dzisiejszych czasach z Lightroomem, ale wydaje się, że nadal ze względu na ograniczenia systemu operacyjnego i oprogramowania nie byłby gotowy na prime time pomimo dodatkowej mocy M1, więc lepiej abym skupił się na nim jako na „tablecie” i nie wydawał za dużo, ponieważ w końcu użyję go głównie do youtube i notatek laboratoryjnych.
Dzięki RAWPower i Pixelmatorowi nie musisz przenosić zdjęć do pamięci wewnętrznej. Osobiście wolę nie pracować bezpośrednio na kartach SD z różnych powodów (przede wszystkim niezawodność i szybkość), dlatego wszystkie ciekawe zdjęcia kopiuję bezpośrednio z karty SD do T7 lub T5. A potem tam je rozwijam/edytuję. W tym scenariuszu żadne ze zdjęć nie jest przechowywane w pamięci wewnętrznej iPP.
Właściwie: często kopiuję zdjęcia z sesji bezpośrednio na dysk SSD i tam kontynuuję. Ale z drugiej strony robię tylko kilkaset zdjęć na sesję... i staram się zmniejszyć liczbę ostatnich ujęć, które ostatecznie zachowam.

Presety i LUT są dostępne w RAWPower, coś równoważnego z profilami LR nie jest dostępne. Prawdopodobnie są dostępne w Affinity Photo (na pewno są LUT), ale traktuję AP bardziej jako całkiem kompletny substytut Photoshopa na urządzeniach mobilnych, RAWPower to mój wybór DAM (ale uwielbiam rzeczy oparte na ML w PP ).

Ale jeśli LR jest twoim preferowanym narzędziem, cóż, w tej chwili nie ma edycji na nośnikach zewnętrznych, biorąc pod uwagę, że jest to wyraźnie lepsze z Macbookiem lub iMacem.

Slartibart

19 sierpnia 2020 r.
  • 8 paź 2021
cupcakes2000 powiedział: Zainteresowany oprogramowaniem, którego używasz do tego.. Przeglądarka plików Pro?
Jeśli chcę wybrać i skopiować z karty SD na dysk SSD FileBrowserPro, to jest. Podczas gdy pliki Apple zostały ulepszone w iPadOS 15, FBP wciąż jest – dość daleko IMHO 🤓 – na czele.

Jeśli chcę tylko zerknąć, co jest na karcie SD RAWPower, PP, a nawet Pliki lub Zdjęcia Apple, jest w porządku. Dla mnie główną uciążliwością (przyznaję, że to bardzo, bardzo, bardzo uprzywilejowana skarga 🤪) jest szybkość, z jaką na karcie SSD tworzone są podglądy z RAW-ów. Można to oczywiście rozwiązać zapisując podgląd RAW+JPEG podczas robienia zdjęć bezpośrednio w aparacie, ale jakoś zapominam o tym 🤣 (a wtedy musiałbym zajmować się 2 zdjęciami dla każdego zdjęcia w FBP)
Reakcje:babeczki2000 J

juanmaasecas

Oryginalny plakat
26 paź 2014
  • 8 paź 2021
Slartibart powiedział: Jeśli chcę wybrać i skopiować z karty SD na dysk SSD FileBrowserPro, to właśnie tak. Podczas gdy pliki Apple zostały ulepszone w iPadOS 15, FBP wciąż jest – dość daleko IMHO 🤓 – na czele.

Jeśli chcę tylko zerknąć, co jest na karcie SD RAWPower, PP, a nawet Pliki lub Zdjęcia Apple, jest w porządku. Dla mnie główną uciążliwością (przyznaję, że to bardzo, bardzo, bardzo uprzywilejowana skarga 🤪) jest szybkość, z jaką na karcie SSD tworzone są podglądy z RAW-ów. Można to oczywiście rozwiązać zapisując podgląd RAW+JPEG podczas robienia zdjęć bezpośrednio w aparacie, ale jakoś zapominam o tym 🤣 (a wtedy musiałbym zajmować się 2 zdjęciami dla każdego zdjęcia w FBP)
Zwykle robię zdjęcia jpg + raw. Zgadzam się, że edycja prędkości bezpośrednio z karty SD może być powolna, ale mam teraz CFExpress z czytnikiem USB-C, a prędkość jest porównywalna z dyskiem SSD. Dlatego nie chcę przesuwać plików tam iz powrotem. Tak dobrze jest po prostu edytować z karty, a następnie przenieść do pamięci zewnętrznej. Byłoby wspaniale, gdyby Adobe mógł to śledzić i synchronizować między bibliotekami zarówno na iPadzie, jak i na Macu, abym mógł edytować na iPadzie, a następnie podłączyć kartę do Maca i przenieść się do pamięci zewnętrznej, wciąż w tym samym Lightroomie Biblioteka...

sparksd powiedział: Uważam, że kolor w moim SP7 jest porównywalny z 12.9 Pro. Nie użyłbym go, gdybym mu nie ufał - mam dziesiątki tysięcy przetworzonych obrazów RAW.

Niektóre próbki - https://1drv.ms/u/s!Anc-Op_NG6YI2klZaxEkQ4vxCHYq?e=dwqPgu
Innym problemem Surface’a jest żywotność baterii, prawda? O ile wiem, nieporównywalny z iPadem...

edit: Więc nikt nie używa tutaj rzeczy z chmury? importowanie w laptopie, a następnie edytowanie z iPada po synchronizacji w chmurze. Tylko po to, aby upewnić się, że używasz tylko inteligentnego podglądu lub możesz uzyskać pełną wersję i jak szybko jest...

A co z lustrzanym odbiciem wyświetlacza Maca? Próbowałem z moim starym 10.5, ale był trochę powolny... S

iskryd

7 czerwca 2015 r.
Seattle, stan Waszyngton
  • 8 paź 2021
juanmaasecas powiedział: Innym problemem Surface’a jest żywotność baterii, prawda? O ile wiem, nieporównywalny z iPadem...

edit: Więc nikt nie używa tutaj rzeczy z chmury? importowanie w laptopie, a następnie edytowanie z iPada po synchronizacji w chmurze. Tylko po to, aby upewnić się, że używasz tylko inteligentnego podglądu lub możesz uzyskać pełną wersję i jak szybko jest...

Nie, żywotność baterii nie jest tak dobra jak w iPadach, ale nigdy nie wykonywałem długotrwałej pracy na żadnym laptopie (lub iPadzie) bez dostępu do gniazdka elektrycznego lub akumulatora.

Nigdy nie używam chmury, z wyjątkiem przechowywania kopii zapasowych. Nie liczę na dobry dostęp do internetu podczas podróży.

Slartibart

19 sierpnia 2020 r.
  • 8 paź 2021
juanmaasecas powiedział: edytuj: Więc nikt nie używa tutaj rzeczy w chmurze? importowanie w laptopie, a następnie edytowanie z iPada po synchronizacji w chmurze. Tylko po to, aby upewnić się, że używasz tylko inteligentnego podglądu lub możesz uzyskać pełną wersję i jak szybko jest...
Rozwiązanie takie jak iCloud – gdzie lowres jest trzymane na twoim urządzeniu, a highres jest pobierane z chmury w razie potrzeby – opiera się na posiadaniu zdjęć na twoim urządzeniu, czyli w pewnym momencie musisz je skopiować na iPada. I są one dostępne tylko tak długo, jak utrzymujesz niskie ceny.

Mieszkam w Skandynawii i prawie wszędzie mamy szybki i niezawodny dostęp do Internetu, dlatego rozwiązanie takie jak OneDrive lub inny dysk z mapą sieciową jest prawdopodobnie cennym rozwiązaniem. Rzeczy naprawdę szybko się zmieniają, kiedy po prostu podróżuję po Europie, więc dysk SSD oferuje prawdopodobnie przeciętnie szybszy dostęp do wielu zdjęć w wysokiej rozdzielczości. Co prawda nie mam wykonanych pomiarów prędkości, więc… m

Mahasamatman

26 września 2017 r.
  • 8 paź 2021
Używam iPada Pro 12.9 z Lightroomem do wszystkich moich edycji zdjęć, często w partiach do 400 na raz, bez żadnych problemów. Lightroom na iOS to pierwszorzędny obywatel w świecie Adobe, w pełni zdolny do importowania, przechowywania i edytowania pełnych obrazów raw, a niektórych funkcji brakuje w wersji LR dla systemu MacOS, która jest obecna w wersji iOS.

Ale tak czy inaczej, gdy zdjęcie znajdzie się w chmurze Adobe, możesz je edytować na dowolnym podłączonym urządzeniu, niezależnie od tego, czy jest to macOS, Windows, Android czy iOS…

Osobiście nigdy nie uważałem, aby edytowanie surowego pliku na karcie było dobrym pomysłem – gdzie idą metadane? Czy zmiany są destrukcyjne, czy nie, a jeśli nie, gdzie są przechowywane zmiany i tak dalej. Wydaje mi się, że to dużo więcej pracy niż tylko importowanie do Lightrooma i edytowanie tam.

Mój przepływ pracy obejmuje również Affinity Photo i Adobe PS Express, Photoshop to dla mnie za dużo… C

babeczki2000

13 kwietnia 2010
  • 8 paź 2021
Mahasamatman powiedział: używam iPada Pro 12.9 z Lightroomem do całej mojej edycji zdjęć, często w partiach do 400 na raz, bez żadnych problemów. Lightroom na iOS to pierwszorzędny obywatel w świecie Adobe, w pełni zdolny do importowania, przechowywania i edytowania pełnych obrazów raw, a niektórych funkcji brakuje w wersji LR dla systemu MacOS, która jest obecna w wersji iOS.

Ale tak czy inaczej, gdy zdjęcie znajdzie się w chmurze Adobe, możesz je edytować na dowolnym podłączonym urządzeniu, niezależnie od tego, czy jest to macOS, Windows, Android czy iOS…

Osobiście nigdy nie uważałem, aby edytowanie surowego pliku na karcie było dobrym pomysłem – gdzie idą metadane? Czy zmiany są destrukcyjne, czy nie, a jeśli nie, gdzie są przechowywane zmiany i tak dalej. Wydaje mi się, że to dużo więcej pracy niż tylko importowanie do Lightrooma i edytowanie tam.

Mój przepływ pracy obejmuje również Affinity Photo i Adobe PS Express, Photoshop to dla mnie za dużo…
Używam Lightrooma na iPadzie w połączeniu z lr classic na moim Macu. To świetna aplikacja. Ale absolutnie największym problemem z Lightroom cc jest to, że jesteś zmuszony do korzystania z chmury. Nawet przy szybkim połączeniu, aby replikować klasykę, musiałbym przesłać jakieś 2k RAW do chmury, zanim będę mógł usunąć i edytować dużą sesję.
To wyraźnie absurdalne.
Powinny umożliwiać edycję z dysków zewnętrznych na iPadzie lightroom cc. To największy i jedyny powód, dla którego nie mogę całkowicie przejść na iPada w mojej profesjonalnej pracy fotograficznej. To naprawdę śmieszne i całkowicie frustrujące!
Reakcje:juanmaasecas i sparksd m

Mahasamatman

26 września 2017 r.
  • 8 paź 2021
cupcakes2000 powiedział: używam Lightrooma na iPadzie w połączeniu z lr classic na moim Macu. To świetna aplikacja. Ale absolutnie największym problemem z Lightroom cc jest to, że jesteś zmuszony do korzystania z chmury. Nawet przy szybkim połączeniu, aby replikować klasykę, musiałbym przesłać jakieś 2k RAW do chmury, zanim będę mógł usunąć i edytować dużą sesję.
To wyraźnie absurdalne.
Powinny umożliwiać edycję z dysków zewnętrznych na iPadzie lightroom cc. To największy i jedyny powód, dla którego nie mogę całkowicie przejść na iPada w mojej profesjonalnej pracy fotograficznej. To naprawdę śmieszne i całkowicie frustrujące!
Dlaczego musisz przesłać przed ubojem? Nie zawracam sobie głowy synchronizacją, dopóki nie skończę, co zmniejsza przesyłanie do minimum.

Edytowanie na dyskach zewnętrznych bardziej przypomina ograniczenie ograniczeń iOS, ale myślę, że masz na myśli lokalny styl synchronizacji z dyskami twardymi, a nie przez clou… S

iskryd

7 czerwca 2015 r.
Seattle, stan Waszyngton
  • 8 paź 2021
Mahasamatman powiedział: Dlaczego musisz wgrać przed ubojem? Nie zawracam sobie głowy synchronizacją, dopóki nie skończę, co zmniejsza przesyłanie do minimum.

Edytowanie na dyskach zewnętrznych bardziej przypomina ograniczenie ograniczeń iOS, ale myślę, że masz na myśli lokalny styl synchronizacji z dyskami twardymi, a nie przez clou…

To nie jest ograniczenie iOS — LumaFusion obsługuje teraz edycję wideo na dyskach zewnętrznych.
Reakcje:Mahasamatman J

juanmaasecas

Oryginalny plakat
26 paź 2014
  • 9 paź 2021
Mahasamatman powiedział: używam iPada Pro 12.9 z Lightroomem do całej mojej edycji zdjęć, często w partiach do 400 na raz, bez żadnych problemów. Lightroom na iOS to pierwszorzędny obywatel w świecie Adobe, w pełni zdolny do importowania, przechowywania i edytowania pełnych obrazów raw, a niektórych funkcji brakuje w wersji LR dla systemu MacOS, która jest obecna w wersji iOS.

Ale tak czy inaczej, gdy zdjęcie znajdzie się w chmurze Adobe, możesz je edytować na dowolnym podłączonym urządzeniu, niezależnie od tego, czy jest to macOS, Windows, Android czy iOS…

Osobiście nigdy nie uważałem, aby edytowanie surowego pliku na karcie było dobrym pomysłem – gdzie idą metadane? Czy zmiany są destrukcyjne, czy nie, a jeśli nie, gdzie są przechowywane zmiany i tak dalej. Wydaje mi się, że to dużo więcej pracy niż tylko importowanie do Lightrooma i edytowanie tam.

Mój przepływ pracy obejmuje również Affinity Photo i Adobe PS Express, Photoshop to dla mnie za dużo…
Z komputerem importuję do biblioteki, nie przenosząc plików i edytując z karty CFExpress. Po zakończeniu edycji i eksportu, korzystając z biblioteki Lightroom, przenoszę folder z karty CFExpress na zewnętrzny, wolniejszy dysk twardy, który podłączyłem w celu przechowywania. To oczywiście zachowuje wszystkie pliki w bibliotece z edycjami itp., po prostu teraz będą fizycznie na dysku twardym, a nie na karcie. Mam nadzieję, że uda nam się to zrobić z iPadem. Uważam, że to głupie, aby umieszczać wszystkie pliki w (małej) pamięci wewnętrznej iPada, edytować, a następnie przenosić je z powrotem na dysk twardy... C

babeczki2000

13 kwietnia 2010
  • 9 paź 2021
Mahasamatman powiedział: Dlaczego musisz wgrać przed ubojem? Nie zawracam sobie głowy synchronizacją, dopóki nie skończę, co zmniejsza przesyłanie do minimum.

Edytowanie na dyskach zewnętrznych bardziej przypomina ograniczenie ograniczeń iOS, ale myślę, że masz na myśli lokalny styl synchronizacji z dyskami twardymi, a nie przez clou…
Czego ucinasz za pomocą? Nie mam miejsca na bezpośrednie importowanie dużych zdjęć na iPada.

Teraz tak długo, jak jestem w domu, importuję do klasyki, usuwam, synchronizuję smartnpreviews z chmurą, edytuję inteligentne podglądy na iPadzie lr, eksportuję jpegi z classic. Następnie dostarczam pliki jpegi, ale czasami oznacza to ponowne zaimportowanie jpegów do formatu cc, abym mógł łatwo dodać je do mojej witryny i dostarczać za pośrednictwem funkcji udostępniania Adobe. Działa, ale jest trochę zawiły.

jeśli nie mam dostępu do komputera Mac, uruchamiam komputer z wiecznego dysku za pomocą przeglądarki plików Pro, po przeniesieniu z karty na dysk za pomocą tej samej aplikacji. Następnie importuję te oznaczone gwiazdką do Lightroom, aby je edytować, a następnie eksportuję jpegi, aby je dostarczyć. Robię cały ten proces z wyłączoną synchronizacją, ponieważ nigdy nie jestem w miejscu, w którym jest wystarczająco dobre Wi-Fi, aby obsłużyć tak ogromne przesyłanie bez konieczności indeksowania wszystkiego innego. Ponownie. Działa, ale nie jest idealny.

idealna byłaby możliwość pracy Lightroom cc z zewnętrznego dysku! To na pewno możliwe, bo robię to z lumą.
Reakcje:juanmaasecas m

Mahasamatman

26 września 2017 r.
  • 13 paź 2021
cupcakes2000 powiedział: Czego ucinasz, używając? Nie mam miejsca na bezpośrednie importowanie dużych zdjęć na iPada.

Teraz tak długo, jak jestem w domu, importuję do klasyki, usuwam, synchronizuję smartnpreviews z chmurą, edytuję inteligentne podglądy na iPadzie lr, eksportuję jpegi z classic. Następnie dostarczam pliki jpegi, ale czasami oznacza to ponowne zaimportowanie jpegów do formatu cc, abym mógł łatwo dodać je do mojej witryny i dostarczać za pośrednictwem funkcji udostępniania Adobe. Działa, ale jest trochę zawiły.

jeśli nie mam dostępu do komputera Mac, uruchamiam komputer z wiecznego dysku za pomocą przeglądarki plików Pro, po przeniesieniu z karty na dysk za pomocą tej samej aplikacji. Następnie importuję te oznaczone gwiazdką do Lightroom, aby je edytować, a następnie eksportuję jpegi, aby je dostarczyć. Robię cały ten proces z wyłączoną synchronizacją, ponieważ nigdy nie jestem w miejscu, w którym jest wystarczająco dobre Wi-Fi, aby obsłużyć tak ogromne przesyłanie bez konieczności indeksowania wszystkiego innego. Ponownie. Działa, ale nie jest idealny.

idealna byłaby możliwość pracy Lightroom cc z zewnętrznego dysku! To na pewno możliwe, bo robię to z lumą.
Używam iPada Pro 256 GB, więc importuję bezpośrednio do LightRoom CC z zastosowanym ustawieniem wstępnym. Następnie używając filtra, aby wyświetlić tylko zdjęcia w rankingu, przeglądam je pojedynczo, używając ekranu rankingowego i przesuwając palcem w dół po prawej stronie ekranu, aby odrzucić (x) wszystko, co jest nie do przyjęcia. Jest to szybkie podanie, po którym następuje wolniejsze, w którym dokonuję pewnych korekt, aby określić, czy warto zachować ujęcie, zanim użyję przeciągnięcia w górę, aby zaznaczyć te, z którymi chcę dalej pracować.

Odrzucone ujęcia są następnie usuwane – fotografuję dużo dzikiej przyrody, więc zwykle będą ujęcia, które są wyraźnie opłacalne i te, których nie warto zachować – i trwale usuwane, zanim włączę synchronizację, która zachowuje liczbę zdjęć, które mam synchronizacja z chmurą do minimum.

Korzystając z Eos R6, 1000 zdjęć zajmuje około 22 GB pamięci, co jest w porządku, ponieważ tylko ostatnie pliki są buforowane na moim iPadzie wraz z inteligentnymi podglądami – mam 80 GB pamięci lokalnej i 324 GB pamięci w chmurze. Kiedy uaktualnię mój IPP w ciągu mniej więcej roku, mogę wybrać model 1 TB, aby zachować wszystkie moje oryginały lokalnie, ale to na przyszłość.

Na koniec mam dostęp do starego MBP, ale wszystkie moje nierobocze rzeczy wykonuję na IPP 2020 12.9 z magiczną klawiaturą i kredką Logitech…