Inne

disk0s2 odzyskiwanie po awarii we/wy?

DO

ac195

Oryginalny plakat
10 stycznia 2013 r.
  • 10 stycznia 2013 r.
Oto umowa. Pewnego dnia, gdy restartowałem, utknąłem na szaro-niebieskim ekranie rozruchowym z jabłkiem i obracającym się kółkiem. Po wielu próbach ponownego uruchomienia nadal się zacinał. Próbowałem uruchomić system w trybie awaryjnym, trybie odzyskiwania i uruchomić z dysku OS X. Mimo to nic z tego nie działało i za każdym razem utknąłem na ekranie rozruchowym. W końcu spróbowałem uruchomić system w trybie pojedynczego użytkownika i okazało się, że wystąpił błąd we/wy disk0s2. Po wprowadzeniu polecenia fsck i ewentualnym uzyskaniu zgody po zmodyfikowaniu plików uruchomiłem ponownie i nadal utknąłem. W tym momencie zdecydowałem się po prostu sprawdzić to w sklepie z jabłkami. Przeprowadzili kontrolę diagnostyczną i powiedzieli, że dysk twardy był w zasadzie zepsuty i nie będą w stanie odzyskać danych, chyba że przyniosę go do miejsca odzyskiwania danych, gdzie nadal może nie zostać naprawiony. W każdym razie może po prostu zaprzeczam, że straciłem wszystkie swoje pliki, muzykę itp., ale na podstawie tego, co przeczytałem na innych forach i stronach wsparcia, wydaje się, że większość ludzi jest w stanie odzyskać swoje dane po disk0s2 i /o błąd i całkiem łatwo o to chodzi. Zastanawiałem się więc, czy Apple ma rację i naprawdę nie mogę odzyskać swoich danych, czy nadal mogę je uruchomić, uruchomić z zewnętrznego źródła itp.
Laptop to Macbook Pro (kupiony latem 2009) i jeszcze jeden szczegół, który może, ale nie musi, być ważny: kiedy próbowałem uruchomić komputer w trybie awaryjnym, gdy przytrzymywałem Shift, co 5-10 sekund pojawiał się znak Ø błysnąć tam, gdzie było jabłko. Wszelkie uwagi będą mile widziane, dzięki.

justperry

10 sierpnia 2007 r.


Jestem toczącym się kamieniem.
  • 10 stycznia 2013 r.
Ostatnią deską ratunku powinna być próba użycia diskwarrior, może być możliwe odzyskanie dysku za jego pomocą, działa to znacznie lepiej niż Narzędzia dyskowe, ale aby to zadziałało, musisz uruchomić z zewnętrznego dysku startowego.

jav6454

14 listopada 2007 r.
1 wieża geostacjonarna Plaza
  • 10 stycznia 2013 r.
Tak, Apple miał rację, dysk twardy jest skończony. Możesz spróbować wyciągnąć z niego rzeczy, ale będzie to trudne i kosztowne. Spróbuj użyć go jako dysku zewnętrznego/dodatkowego, a nie podstawowego. Powinno wystarczyć, aby wyciągnąć rzeczy.

Edytuj - Jak na powyższym plakacie, Wojownik Dysku.

Edycja 2 — Proszę również trzymać się jeden wątek. DO

ac195

Oryginalny plakat
10 stycznia 2013 r.
  • 10 stycznia 2013 r.
Dzięki za opinie. W tej chwili moim priorytetem jest po prostu uzyskanie danych, a nie całkowite przywrócenie dysku twardego. Żeby wyjaśnić, czy chcę przesłać dane z mojego uszkodzonego dysku twardego do inne Mac, o ile nie muszę go uruchamiać, nadal byłbym w stanie przesłać dane, gdybym w zasadzie podłączył go do drugiego komputera, tak jakby był to zewnętrzny dysk twardy? Poza tym, gdybym był w stanie to zrobić, czy potrzebowałbym nawet DiskWarrior?

justperry

10 sierpnia 2007 r.
Jestem toczącym się kamieniem.
  • 11 stycznia 2013 r.
ac195 powiedział: Dzięki za informację zwrotną. W tej chwili moim priorytetem jest po prostu uzyskanie danych, a nie całkowite przywrócenie dysku twardego. Żeby wyjaśnić, czy chcę przesłać dane z mojego uszkodzonego dysku twardego do inne Mac, o ile nie muszę go uruchamiać, nadal byłbym w stanie przesłać dane, gdybym w zasadzie podłączył go do drugiego komputera, tak jakby był to zewnętrzny dysk twardy? Poza tym, gdybym był w stanie to zrobić, czy potrzebowałbym nawet DiskWarrior?

Nie, nie potrzebujesz go, aby spróbować odzyskać, ale czasami DW może naprawić HD, a odzyskiwanie danych byłoby znacznie lepsze.

Powiedziałem, że może, HD najprawdopodobniej jest uszkodzony i nie da się go naprawić.

Fisherman

20 lut 2009
  • 11 stycznia 2013 r.
„W tej chwili moim priorytetem jest po prostu uzyskanie danych, a nie całkowite przywrócenie dysku twardego. Żeby wyjaśnić, czy chcę przenieść dane z mojego uszkodzonego dysku twardego na inny komputer Mac…”

Dlatego utrzymuje się coś, co nazywa się rozruchowym dyskiem zapasowym. Gdybyś miał jeden z nich, byłby gotowy do pracy w ciągu kilku minut, niezależnie od uszkodzonego dysku wewnętrznego.

Zanim przejdziemy dalej, coś do rozważenia:
- Folder systemowy na dysku wewnętrznym może być uszkodzony (problem z oprogramowaniem) lub
- Cały dysk mógł się zepsuć (problem sprzętowy).

Jeśli system jest zły, dysk może nadal być „czytelny”, ale NIE „bootowalny”.

Czy masz oryginalną płytę DVD z systemem Apple dołączoną do laptopa?
Czy możesz z niego wystartować?
Na czym teraz biegasz?

Odpowiedz na te pytania, a możemy iść dalej.

Jest tu kilka „dróg”.

Jedną z rzeczy, od których należy zacząć, jest zastępczy dysk 2,5 cala i zewnętrzna obudowa dysku twardego (2,5 cala) lub (być może lepiej) „stacja dokująca” USB3/SATA (20-40 USD).

Pan Bullitt

15 maja 2009
  • 12 lut 2013
ac195 powiedział: A więc oto umowa. Pewnego dnia, gdy restartowałem, utknąłem na szaro-niebieskim ekranie rozruchowym z jabłkiem i obracającym się kółkiem. Po wielu próbach ponownego uruchomienia nadal się zacinał. Próbowałem uruchomić system w trybie awaryjnym, trybie odzyskiwania i uruchomić z dysku OS X. Mimo to nic z tego nie działało i za każdym razem utknąłem na ekranie rozruchowym. W końcu spróbowałem uruchomić system w trybie pojedynczego użytkownika i okazało się, że wystąpił błąd we/wy disk0s2. Po wprowadzeniu polecenia fsck i ewentualnym uzyskaniu zgody po zmodyfikowaniu plików uruchomiłem ponownie i nadal utknąłem. W tym momencie zdecydowałem się po prostu sprawdzić to w sklepie z jabłkami. Przeprowadzili kontrolę diagnostyczną i powiedzieli, że dysk twardy był w zasadzie skręcony i nie będą w stanie odzyskać danych, chyba że przyniosę go do miejsca odzyskiwania danych, gdzie nadal może nie zostać naprawiony. W każdym razie może po prostu zaprzeczam, że straciłem wszystkie swoje pliki, muzykę itp., ale na podstawie tego, co przeczytałem na innych forach i stronach wsparcia, wydaje się, że większość ludzi jest w stanie odzyskać swoje dane po disk0s2 i /o błąd i całkiem łatwo o to chodzi. Zastanawiałem się więc, czy Apple ma rację i naprawdę nie mogę odzyskać swoich danych, czy nadal mogę je uruchomić, uruchomić z zewnętrznego źródła itp.
Laptop to Macbook Pro (kupiony latem 2009) i jeszcze jeden szczegół, który może, ale nie musi, być ważny: kiedy próbowałem uruchomić komputer w trybie awaryjnym, gdy przytrzymywałem Shift, co 5-10 sekund pojawiał się znak Ø błysnąć tam, gdzie było jabłko. Wszelkie uwagi będą mile widziane, dzięki.

Jak to wszystko się skończyło? Jestem w zasadzie w tej samej sytuacji - także z letnim 2009 MBP z dyskiem Seagate 500 GB 7200 obr./min.

Otrzymuję dużo błędów we/wy disk0s2, ale SMART mówi, że dysk jest OK, a dysk nie widzi błędów na dysku

Mój wątek: https://forums.macrumors.com/showthread.php?p=16825932#post16825932