Forum

Apple Music Apple Music jest okropna

valkov9191

Zawieszony
Oryginalny plakat
14 sierpnia 2020 r.
  • 10 mar 2021
Apple musi radykalnie zmienić Apple Music. Nie ma sensu tłumaczyć, jak bardzo lubię Apple i z wielką przyjemnością korzystać z każdego z ich urządzeń. Ale jestem muzykiem i dlatego słuchanie muzyki w doskonałej jakości ma dla mnie ogromne znaczenie. Wcześniej korzystałem z Apple Music, ale potem używałem zwykłych słuchawek i nie zauważyłem ogromnej różnicy w jakości ze Spotify, powiedzmy, ALE na Boże Narodzenie otrzymałem w prezencie bezprzewodowe słuchawki airless od Audio Technica i po porównaniu dźwięku ze Spotify (Wiem, że Apple streamuje z 256 plikami AAC m4a, a Spotify z 320 kbps), Spotify w końcu zdobył mnie jako subskrybenta. Zawsze wolałem Apple Music, ponieważ to Apple i ponieważ kocham starą aplikację (iOS 10.,11,12) o wiele bardziej niż Spotify. Jest czystszy, listy odtwarzania też są świetne, ALE na początek rzeczy, które skłoniły mnie do przejścia na Spotify
1. Zabawa dźwiękiem
Już o tym pisałam
2. Ultraszybkie wyszukiwanie utworów
w wyszukiwaniu utworów wyszukiwanie jest jak magia dosłownie, podczas gdy w Apple Music ... tragedia. Piszę jedno, wychodzi całkiem inne, nie jest to nawet przewidywalne lub po prostu dla bardziej znanych artystów, aby ułatwić wyszukiwanie
3. Przejście między utworami
To jest dla mnie coś, co całkowicie zmienia słuchanie muzyki. Spotify łączy utwory w taki sposób, jakby wlać je w jeszcze jeden, to jest niesamowite.
Cztery. Znajdowanie publicznych list odtwarzania (użytkowników)
W Apple Music jest to bardzo, bardzo rzadkie, mam tylko około 10, aby powiedzieć muzykę, którą lubię.
5 Szybkość Spotify
Ich aplikacja jest super wygodna, lekka, płynna, podczas gdy Apple Music jest powolna, nieporęczna jak żółw, nie wspominając o tym, że niektóre utwory nie ładują się okładki lub dzieje się to po 5 minutach oczekiwania.
6. Podcasty
Apple też potrzebuje tam poprawy. Myślę, że nadszedł czas, aby stworzyć jedną aplikację zarówno do muzyki, jak i podcastów, po co nam dwie takie aplikacje? Moim zdaniem Apple Music ma poważną potrzebę poprawy, zmiany projektu, poprawy jakości dźwięku (2021 jesteśmy na litość boską) i włączenia podcastów do aplikacji Muzyka.
To wszystko, co myślę. Będę urażony przez wielu fanów Apple po tym poście, ale chciałem tylko swobodnie podzielić się opinią tutaj.
Reakcje:Nightfury326, qoop i biega dla zabawy

Działa dla zabawy

6 lis 2017


  • 10 mar 2021
Zgadzam się ze wszystkimi tymi punktami. Naprawdę chcę lubić Apple Music i chciałbym go używać ze względu na całą integrację, ale to po prostu straszna IMO. Interfejs jest naprawdę zły. Dlaczego nadal nie możesz sortować listy odtwarzania według różnych kryteriów? Publiczne playlisty na Spotify są bezkonkurencyjne. Znalazłem wiele dobrych piosenek na publicznych listach odtwarzania. Znalezienie nowej muzyki w ogóle na Spotify jest znacznie łatwiejsze dzięki ich algorytmowi. Podcasty na Spotify są jednak okropne. Używam Pocket Casts do podcastów. Apple zdecydowanie musi również ulepszyć podcasty.
Reakcje:Feyl i valkov9191

valkov9191

Zawieszony
Oryginalny plakat
14 sierpnia 2020 r.
  • 10 mar 2021
Mam nadzieję, że zobaczymy nową Apple Music w iOS 15

bajfarma

15 listopada 2007 r.
  • 18 marca 2021
Myślę, że to wyjaśniałoby, dlaczego BestBuy oferował bezpłatny sześciomiesięczny okres próbny.

zorinlynx

31 maja 2007 r.
Floryda, USA
  • 19 marca 2021
Właśnie wypróbowałem dzisiaj 3-miesięczny okres próbny i anulowałem go dosłownie w ciągu godziny. To po prostu bezużyteczne. Wyszukiwanie artystów daje mi puste strony na moim Macu, ciągle otrzymuję komunikaty „Wystąpił błąd” i to po prostu wydaje się… niezgrabne.

Więc licz mnie, że też trzymam się Spotify. Zamierzam kontynuować moją subskrypcję iTunes Match dla muzyki, którą posiadam, ale nie Apple Music dla mnie. Smutne, że po tak długim czasie Apple jeszcze tego nie zrobił.
Reakcje:princessLover, Lvivske, BMox81 i 1 inna osoba S

pogromca dusz

22 marca 2021
  • 22 marca 2021
Apple Music jest całkowicie bezużyteczny na MacBookach M1 - ciągłe zamrażanie, obowiązkowe migotanie okładek albumów (pomimo książeczki czekowej preferencji, która sugeruje inaczej), możliwe do wyjścia tylko poprzez wymuszenie zamknięcia. Steve Jobs musi przewracać się w grobie.
Reakcje:Gotowy

Plik

do
24 sierpnia 2013 r.
Republika Czeska
  • 1 kwi 2021
Moje problemy z Apple Music:

1. Lepszy dźwięk
Dla mnie AM brzmi lepiej niż Spotify, ale naprawdę zależy mi na jakości Hi-Fi.

2. Doświadczenie użytkownika
Bardziej responsywny interfejs byłby świetny. Niektóre utwory nie będą odtwarzane od razu, a czasami brakuje grafiki lub jest ona niskiej jakości. Ogólnie projekt powinien być lepszy, ale to mój problem z oprogramowaniem Apple w ogóle. Uwielbiam jednak zarządzanie biblioteką.

3. Wsparcie stron trzecich
Chciałbym zobaczyć AM na Playstation i wielu innych miejscach. Nie zaszkodziłoby też, gdyby włożyli trochę pracy do odtwarzacza internetowego. Jest po prostu zbyt powolny i pełen błędów.

Cztery. Integracja podcastów
powiedział Nuff. Ale trzeba to zrobić właściwie, a nie tak, jak w obecnej, niezgrabnej aplikacji do podcastów.

Tagbert

22 czerwca 2011
Seattle
  • 1 kwi 2021
Feyl powiedział: Moje problemy z Apple Music:

1. Lepszy dźwięk
Dla mnie AM brzmi lepiej niż Spotify, ale naprawdę zależy mi na jakości Hi-Fi.

2. Doświadczenie użytkownika
Bardziej responsywny interfejs byłby świetny. Niektóre utwory nie będą odtwarzane od razu, a czasami brakuje grafiki lub jest ona niskiej jakości. Ogólnie projekt powinien być lepszy, ale to mój problem z oprogramowaniem Apple w ogóle. Uwielbiam jednak zarządzanie biblioteką.

3. Wsparcie stron trzecich
Chciałbym zobaczyć AM na Playstation i wielu innych miejscach. Nie zaszkodziłoby też, gdyby włożyli trochę pracy do odtwarzacza internetowego. Jest po prostu zbyt powolny i pełen błędów.

Cztery. Integracja podcastów
powiedział Nuff. Ale trzeba to zrobić właściwie, a nie tak, jak w obecnej, niezgrabnej aplikacji do podcastów.
Jaka jest korzyść z integracji podcastów z aplikacją muzyczną?

Szukam muzyki lub podcastów, nigdy obu lub miksu. Sposób interakcji z podcastami różni się od muzyki. Są rozdziały i przeskakiwanie do przodu do tyłu. Dla ilustracji znajduje się grafika rozdziału. Sposób, w jaki je zdobywasz, też jest inny.

Zdaję sobie sprawę, że Spotify robi to, ponieważ ma tylko jedną aplikację, ale nie widzę żadnych korzyści dla użytkowników.
Reakcje:Gotowy i vagos

Plik

do
24 sierpnia 2013 r.
Republika Czeska
  • 2 kwi 2021
Tagbert powiedział: Jaka jest korzyść z integracji podcastów z aplikacją muzyczną?
Dla mnie osobiście nie lubię mieć wielu aplikacji i wydaje mi się to wygodniejszym rozwiązaniem. Jak kiedyś iTunes, dopóki nie rozdzielili się na więcej aplikacji. Na dole może znajdować się osobna zakładka podcastów, która zmieni się na muzykę, gdy znajdziesz się w podcastach i na odwrót. m

Merakon

12 czerwca 2013 r.
  • 2 kwi 2021
W większości się zgadzam, a platformy, które mają lepsze elementy, nie ograniczają się niestety do Spotify. Ostatnio miałem dużo szczęścia z Tidalem w radykalnym zróżnicowaniu zakresu współczesnej muzyki w mojej bibliotece. Tego samego nie można powiedzieć o Apple Music.

Aplikacja Muzyka na iPhonie, której nie widzę w najbliższym czasie naprawianej (pozornie stały wymóg corocznej zmiany interfejsu użytkownika na jeden). Niekoniecznie zgodziłbym się z frontem jakości, jeśli muzyka brzmi źle na jednym, zwykle brzmi źle, kiedy testuję go na drugim.

Jednak… jest to jeden z niewielu, który pozwala mi przesyłać wszystkie niestandardowe utwory lub utwory „niezabieralne”: covery YouTube, ścieżki dźwiękowe, wydania specjalne, zakupy z innych platform itp. i synchronizować je w chmurze ze wszystkimi moimi urządzenia. Spotify nie naprawdę stanąć głową i ramionami nad Apple Music na tyle, aby usprawiedliwić wysiłek związany z przełączaniem wszystkiego i koniecznością równoległego uruchamiania wielu suit, aby słuchać mojej zapomnianej przez Boga muzyki.

To jest do bani i naprawdę mam nadzieję, że Apple będzie nadal go ulepszać – ale twierdzę, że przez ten czas działało na wiele sposobów. Jeśli tegoroczna aktualizacja macOS nadal będzie dopasowywać klientów aplikacji macOS i iOS, mam nadzieję, że rozwiąże to niektóre z wstydliwych problemów z wydajnością muzyki na różnych platformach.

Z ostatnich kilku lat głośnych sukcesów Apple w ich gamie produktów audio i Może szansa, że ​​kupią Sennheisera (bardzo mało prawdopodobne, że wiem) Apple Music staje się wystarczająco blisko (wątpię, czy kiedykolwiek zaznaczy wszystkie pola dla użytkowników) Spotify, aby zaprezentować się jako lepsza opcja. Jeśli „odkrycie” zbliża się do możliwości rekomendacji Spotify, byłbym szczęśliwy, inne funkcje, takie jak zsynchronizowana pozycja biblioteki na różnych urządzeniach, byłyby nierozsądne, biorąc pod uwagę już potworne biblioteki w chmurze, które ma wielu użytkowników.
Reakcje:Cayden i valkov9191

Bmox81

do
14 kwi 2014
Zjednoczone Królestwo
  • 3 kwi 2021
Zgadzam się, że dzięki Apple umożliwienie przesyłania własnych treści i synchronizowania ich między urządzeniami to fantastyczna funkcja. Prawdopodobnie poszedłbym drogą iTunes Match, gdyby nie fakt, że subskrypcja Apple One jest tak dobra dla mojej rodziny.

Apple Music jest w większości w porządku, ale nie ma dla mnie osobistego charakteru.

Natomiast listy odtwarzania są znacznie lepsze (jak na mój gust muzyczny) na Spotify i Spotify Connect jest tak dobry, że umożliwia odtwarzanie na wszystkich urządzeniach, a nie tylko Apple. Tak bardzo mi się podoba, że ​​mam dla siebie dodatkową subskrypcję premium do Spotify...

Należę również do osób, które lubią podejście „wszystko w jednym” z muzyką i podcastami w jednej aplikacji (chociaż brak kanałów RSS/Patreon to wielka pomyłka).

grandM

14 października 2013 r.
  • 13 kwi 2021
Mój okres próbny Apple Music wkrótce wygaśnie. Anuluję to. Wygląda na to, że nie rozumiem mojego gustu muzycznego. ML na nim nie może być aż tak sprytny. Powtarza muzykę, nawet muzykę, której wyraźnie nie lubiłem. Mam nadzieję, że Spotify jest lepszy.

Wystawy z 1969 r

Anulowany
25 sierpnia 2013 r.
  • 13 kwi 2021
grandM powiedział: Mój okres próbny Apple Music wkrótce wygaśnie. Anuluję to. Wygląda na to, że nie rozumiem mojego gustu muzycznego. ML na nim nie może być aż tak sprytny. Powtarza muzykę, nawet muzykę, której wyraźnie nie lubiłem. Mam nadzieję, że Spotify jest lepszy.
Spotify jest lepszy. Apple Music powinno być o wiele lepsze pod wieloma względami, ale Tim ma to gdzieś...

Venderious

15 grudnia 2014 r.
Groningen
  • 13 kwi 2021
Całkowicie się zgadzam. Podcasty i muzyka zdecydowanie powinny znajdować się w jednej aplikacji.
Reakcje:valkov9191

pankowalski1

do
20 lut 2017
Nottingham, Anglia
  • 14 kwi 2021
Chętnie oddzielam podcasty i muzykę. Używam aplikacji Overcast do moich podcastów i muzyki Apple. Lubię muzykę Apple, ale nie obchodzi mnie aplikacja podcastowa Apple.
Reakcje:princessLover, valkov9191 i kaczor guinness

lwowski

22 sierpnia 2011
  • 11 maja 2021
Aplikacja jest okropna. iTunes był znacznie lepszy. Po prostu w końcu zostałem zmuszony do przejścia z iTunes na Muzykę (stosowałem obejście od czasu debiutu Muzyki) i jestem przerażony tym, jak zła jest nadal muzyka.

Jako aplikacja dla MacOS, jest to amatorska godzina ********, która naprawdę wymaga uporządkowania. To jest jak ledwie działająca wersja beta. Cholera, internetowa wersja beta nie jest gorsza.

Tak teraz sfrustrowany. W jaki sposób Apple poświęca miliony na usługę i nie ma zespołu programistów pracujących nad jej prezentacją? To firma warta 2 biliony dolarów, a jej aplikacja muzyczna z czasem się pogarsza? wtf
Reakcje:barcode00, princessLover, valkov9191 i 2 inne DO

AlaskaŁoś

26 kwi 2008
Alaska
  • 17 maja 2021
Nie mówię teraz o „Apple Music”, ponieważ go nie używam. Ale nie podoba mi się sposób, w jaki działa „Muzyka” w porównaniu z iTunes, a jest to następujące: Kiedy uruchamiam Muzykę po raz pierwszy, pojawia się okno Muzyka i nie mogę odtwarzać list odtwarzania z biblioteki, dopóki nie wybiorę „Kontynuuj”, a następnie poszukaj mojej biblioteki muzycznej lub list odtwarzania. Coś jeszcze, żeby nie powiedzieć, że moja żona ogląda program Netflix przez Apple TV w salonie, a ja postanawiam uruchomić Muzykę z laptopa w jadalni. W tym przypadku Muzyka przełącza się na Airplay na amplitunerze i odtwarza Apple Music za pośrednictwem Apple TV i amplitunera Yamaha. To z kolei wyłącza Netflix i wyświetla odtwarzacz Apple Music na telewizorze Reakcje:makaroniczny DO

idealne koło

9 grudnia 2020 r.
  • 18 maja 2021
valkov9191 powiedział: Apple musi radykalnie zmienić Apple Music. Nie ma sensu tłumaczyć, jak bardzo lubię Apple i z wielką przyjemnością korzystać z każdego z ich urządzeń. Ale jestem muzykiem i dlatego słuchanie muzyki w doskonałej jakości ma dla mnie ogromne znaczenie. Wcześniej korzystałem z Apple Music, ale potem używałem zwykłych słuchawek i nie zauważyłem ogromnej różnicy w jakości ze Spotify, powiedzmy, ALE na Boże Narodzenie otrzymałem w prezencie bezprzewodowe słuchawki airless od Audio Technica i po porównaniu dźwięku ze Spotify (Wiem, że Apple streamuje z 256 plikami AAC m4a, a Spotify z 320 kbps), Spotify w końcu zdobył mnie jako subskrybenta. Zawsze wolałem Apple Music, ponieważ to Apple i ponieważ kocham starą aplikację (iOS 10.,11,12) o wiele bardziej niż Spotify. Jest czystszy, listy odtwarzania też są świetne, ALE na początek rzeczy, które skłoniły mnie do przejścia na Spotify
1. Zabawa dźwiękiem
Już o tym pisałam
2. Ultraszybkie wyszukiwanie utworów
w wyszukiwaniu utworów wyszukiwanie jest jak magia dosłownie, podczas gdy w Apple Music ... tragedia. Piszę jedno, wychodzi całkiem inne, nie jest to nawet przewidywalne lub po prostu dla bardziej znanych artystów, aby ułatwić wyszukiwanie
3. Przejście między utworami
To jest dla mnie coś, co całkowicie zmienia słuchanie muzyki. Spotify łączy utwory w taki sposób, jakby wlać je w jeszcze jeden, to jest niesamowite.
Cztery. Znajdowanie publicznych list odtwarzania (użytkowników)
W Apple Music jest to bardzo, bardzo rzadkie, mam tylko około 10, aby powiedzieć muzykę, którą lubię.
5 Szybkość Spotify
Ich aplikacja jest super wygodna, lekka, płynna, podczas gdy Apple Music jest powolna, nieporęczna jak żółw, nie wspominając o tym, że niektóre utwory nie ładują się okładki lub dzieje się to po 5 minutach oczekiwania.
6. Podcasty
Apple też potrzebuje tam poprawy. Myślę, że nadszedł czas, aby stworzyć jedną aplikację zarówno do muzyki, jak i podcastów, po co nam dwie takie aplikacje? Moim zdaniem Apple Music ma poważną potrzebę poprawy, zmiany projektu, poprawy jakości dźwięku (2021 jesteśmy na litość boską) i włączenia podcastów do aplikacji Muzyka.
To wszystko, co myślę. Będę urażony przez wielu fanów Apple po tym poście, ale chciałem tylko swobodnie podzielić się opinią tutaj.
Muszę więc zasadniczo nie zgodzić się z twoim nagłówkiem – że Apple Music jest okropne.

Po pierwsze, i ten, z którym naprawdę się nie zgadzam - jakość dźwięku. Mam domowy dźwięk o wartości 35 000 USD, a Apple Music absolutnie rozsadza Spotify pod względem jakości dźwięku. Spotify jest na pewno głośniejszy, ale AM ​​jest po prostu znacznie lepszy (w tym przy dopasowaniu głośności). Jest po prostu większa separacja i inscenizacja z AM w porównaniu do Spotify; bas jest mocniejszy, czystszy, wokale mają więcej powietrza, obrazowanie jest bardziej zniuansowane. Doświadczyłem tego za każdym razem, gdy porównywałem te dwa, a przyjaciele zgodzili się podczas słuchania.

Teraz, jeśli chodzi o twoje inne problemy - tak, masz kilka dobrych punktów. Wyszukiwanie jest straszne, jest powolne w porównaniu do Spotify, a Apple musi to rozwiązać. Nie mogę mówić o szybkości korzystania z aplikacji, ponieważ uważam, że używanie AM na moim iPhonie (12 Pro Max) i Apple TV 4K jest dobre. Nie zauważyłem różnicy w ogólnej nawigacji w porównaniu do Spotify, ale zgadzam się na wyszukiwanie. Chciałbym pogłębić twoją uwagę na temat wyszukiwania, nie tylko podając prędkość, ale wyniki, które wywołuje AM. Mogę wpisać tytuł utworu i po prostu go nie znajdzie, ale kiedy dodam wykonawcę do zapytania wyszukiwania, och, to idzie! Muszą uporządkować wyszukiwanie, a to jest największy problem obok sztucznej inteligencji rekomendacji (jeśli ma to dla Ciebie znaczenie).

Teraz, jeśli chodzi o ogólne wrażenia użytkownika, nienawidzę Spotify. Uważam, że AM jest o wiele lepszy. Pozwala mi zarządzać biblioteką albumów i piosenek, a także zarządzać moimi własnymi listami odtwarzania (a także dodawać dynamiczne listy odtwarzania AM). Mogę wybrać, czy dodanie utworu do listy odtwarzania spowoduje dodanie go również do mojej biblioteki.

Dlaczego to lubię? Cóż, nie zawsze chcę po prostu dodać playlistę. Lubię słuchać albumów (mam też zestaw winylowy, ale czasami jestem zbyt leniwy na takie kłopoty) i przeglądać moją bibliotekę, kiedy słucham. To nie wszystkie playlisty, bo wydaje się, że tak zaprojektowano Spotify.

Podoba mi się łatwość użycia AM. Odtwarzam utwór, mogę „kliknąć prawym przyciskiem” (długie naciśnięcie lub kliknięcie przycisku z trzema kropkami) i dodać do mojej biblioteki, dodać do listy odtwarzania, przejść do albumu, w którym utwór jest wyłączony, lub przejść do wykonawcy strona. Uważam, że nawigacja AM jest o wiele łatwiejsza i bardziej logiczna niż Spotify. Czuję, że Spotify jest mocno przekrzywiony do list odtwarzania i wyszukiwania, a to po prostu nie jest mój preferowany sposób nawigacji i słuchania muzyki.

Nie zrozum mnie źle, jest wiele problemów z AM, ale twierdzę, że zapewnia to inne wrażenia w Spotify. Nie straszne doświadczenie. Obaj mają problemy, a dla mnie AM działa lepiej.
Reakcje:vagos, Cayden, Lvivske i 1 inna osoba

grandM

14 października 2013 r.
  • 18 maja 2021
aperfectcircle powiedział: Więc zasadniczo nie zgadzam się z twoim nagłówkiem – że Apple Music jest okropne.

Po pierwsze, i ten, z którym naprawdę się nie zgadzam - jakość dźwięku. Mam domowy dźwięk o wartości 35 000 USD, a Apple Music absolutnie rozsadza Spotify pod względem jakości dźwięku. Spotify jest na pewno głośniejszy, ale AM ​​jest po prostu znacznie lepszy (w tym przy dopasowaniu głośności). Jest po prostu większa separacja i inscenizacja z AM w porównaniu do Spotify; bas jest mocniejszy, czystszy, wokale mają więcej powietrza, obrazowanie jest bardziej zniuansowane. Doświadczyłem tego za każdym razem, gdy porównywałem te dwa, a przyjaciele zgodzili się podczas słuchania.

Teraz, jeśli chodzi o twoje inne problemy - tak, masz kilka dobrych punktów. Wyszukiwanie jest straszne, jest powolne w porównaniu do Spotify, a Apple musi to rozwiązać. Nie mogę mówić o szybkości korzystania z aplikacji, ponieważ uważam, że używanie AM na moim iPhonie (12 Pro Max) i Apple TV 4K jest dobre. Nie zauważyłem różnicy w ogólnej nawigacji w porównaniu do Spotify, ale zgadzam się na wyszukiwanie. Chciałbym pogłębić twoją uwagę na temat wyszukiwania, nie tylko podając prędkość, ale wyniki, które wywołuje AM. Mogę wpisać tytuł utworu i po prostu go nie znajdzie, ale kiedy dodam wykonawcę do zapytania wyszukiwania, och, to idzie! Muszą uporządkować wyszukiwanie, a to jest największy problem obok sztucznej inteligencji rekomendacji (jeśli ma to dla Ciebie znaczenie).

Teraz, jeśli chodzi o ogólne wrażenia użytkownika, nienawidzę Spotify. Uważam, że AM jest o wiele lepszy. Pozwala mi zarządzać biblioteką albumów i piosenek, a także zarządzać moimi własnymi listami odtwarzania (a także dodawać dynamiczne listy odtwarzania AM). Mogę wybrać, czy dodanie utworu do listy odtwarzania spowoduje dodanie go również do mojej biblioteki.

Dlaczego to lubię? Cóż, nie zawsze chcę po prostu umieścić na liście odtwarzania. Lubię słuchać albumów (mam też zestaw winylowy, ale czasami jestem zbyt leniwy na takie kłopoty) i przeglądać moją bibliotekę, kiedy słucham. To nie wszystkie playlisty, bo wydaje się, że tak zaprojektowano Spotify.

Podoba mi się łatwość użycia AM. Odtwarzam utwór, mogę „kliknąć prawym przyciskiem” (długie naciśnięcie lub kliknięcie przycisku z trzema kropkami) i dodać do mojej biblioteki, dodać do listy odtwarzania, przejść do albumu, w którym utwór jest wyłączony, lub przejść do wykonawcy strona. Uważam, że nawigacja AM jest o wiele łatwiejsza i bardziej logiczna niż Spotify. Czuję, że Spotify jest mocno przekrzywiony do list odtwarzania i wyszukiwania, a to po prostu nie jest mój preferowany sposób nawigacji i słuchania muzyki.

Nie zrozum mnie źle, jest wiele problemów z AM, ale twierdzę, że zapewnia to inne wrażenia w Spotify. Nie straszne doświadczenie. Obaj mają problemy, a dla mnie AM działa lepiej.
Zgadzam się z Twoją uwagą dotyczącą jakości dźwięku. Bardzo nie doceniasz znaczenia sztucznej inteligencji. Jasne, że kupiłem płyty od 1 artysty. Jasne, że słuchałem tego samego albumu w kółko. Nawet wiem, że jestem uwarunkowany, po piosence A nastąpi B (tak, była opcja odtwarzania losowego).

Tak jak moja młodość minęły. W 2021 spodziewam się, że AI będzie mnie ciągle zaskakiwać muzyką, którą kopię. Apple to firma technologiczna, AI to technologia.
Reakcje:lwowski

lwowski

22 sierpnia 2011
  • 18 maja 2021
co się stało z genialnymi playlistami? to jeszcze coś? Widzę, że „geniusz aktualizacji” to przycisk do kliknięcia, ale najwyraźniej nic nie robi, a „stworzone dla ciebie” to dla mnie tylko pusta strona

grandM

14 października 2013 r.
  • 18 maja 2021
Lvivske powiedział: co się stało z genialnymi playlistami? to jeszcze coś? Widzę, że „geniusz aktualizacji” to przycisk do kliknięcia, ale najwyraźniej nic nie robi, a „stworzone dla ciebie” to dla mnie tylko pusta strona
W moim przypadku AM zaoferował playlistę wykonaną dla mnie. Nacisnąłem przycisk pomijania. r

Redster

11 sierpnia 2021
  • 11 sierpnia 2021
Ile lat istniał iTunes? Apple Music nie jest lepsze. Jak na Ziemi ktoś chce, używa lub rozumie te rzeczy, jest poza mną. Podłączam iPoda do Maca, szukam piosenek do kupienia i pobrania, a potem... kompletny chaos. Gdzie dokładnie są moje piosenki? Na jaką listę w ogóle patrzę? Jak to się dzieje, że widzę tytuły, ale nie pozwalają mi w nie zagrać? Jak to możliwe, że podłączam iPoda do Maca i widzę 20 tytułów piosenek, ale kiedy podłączam słuchawki do iPoda i naciskam odtwarzanie, słyszę tylko 10 z nich? Myślałem, że skopiowałem wtedy wszystko.. Czekaj Co? Jak dostali się tam dwa razy???

Przyjęło najbardziej podstawową koncepcję: kup piosenkę, pobierz plik, skopiuj plik do mojego odtwarzacza - i zamienił to w bizantyjski koszmar.
Reakcje:makaroniczny

biegun

14 września 2018 r.
Edmonton, Alberta, Kanada
  • 12 sierpnia 2021
Moja wołowina z Apple Music jest po załadowaniu utworów Apple Music na mój iPhone, niektóre z nich nie zostaną pobrane nawet po dotknięciu ikony „pobierz”. W rezultacie, gdy próbuję odtworzyć je w moim systemie Bluetooth w moim samochodzie, otrzymuję komunikat o błędzie, aby móc je odtwarzać w Internecie lub w sieci komórkowej. Dlaczego niektóre utwory są wyszarzone, a inne grają bez problemu.
Reakcje:Mroczny Rycerz1968 n

norbinhouston

14 paź 2011
Houston
  • 13 sierpnia 2021
Redster powiedział: Ile lat istniał iTunes? Apple Music nie jest lepsze. Jak na Ziemi ktoś chce, używa lub rozumie te rzeczy, jest poza mną. Podłączam iPoda do Maca, szukam piosenek do kupienia i pobrania, a potem... kompletny chaos. Gdzie dokładnie są moje piosenki? Na jaką listę w ogóle patrzę? Jak to się dzieje, że widzę tytuły, ale nie pozwalają mi w nie zagrać? Jak to możliwe, że podłączam iPoda do Maca i widzę 20 tytułów piosenek, ale kiedy podłączam słuchawki do iPoda i naciskam odtwarzanie, słyszę tylko 10 z nich? Myślałem, że skopiowałem wtedy wszystko.. Czekaj Co? Jak dostali się tam dwa razy???

Przyjęło najbardziej podstawową koncepcję: kup piosenkę, pobierz plik, skopiuj plik do mojego odtwarzacza - i zamienił to w bizantyjski koszmar.
Wygląda na to, że używasz 2 kont iTunes/Music. To, co opisujesz, to funkcja antypiracka, dzięki której nie możesz podłączyć iPoda do komputera znajomego i pobrać jego muzyki do własnego użytku.