Inne

Każdy, kto powiesi dzwonki tam, gdzie inni je słyszą, jest ******.

g

Greasymana

Oryginalny plakat
10 stycznia 2008
Chicago
  • 11 lut 2008
Nie potrafię powiedzieć, ile godzin snu straciłem z powodu tych wydawców hałasu, których niegrzeczni i bezmyślni ludzie narzucają mnie i innym. Są co najmniej cztery zestawy tych głośnych i nieprzyjemnych rzeczy, które wyraźnie słyszę w mojej sypialni o 3 nad ranem. Gdybym chciał usłyszeć głośne dzwonki w środku nocy, zostawiłbym włączony budzik. Nie wiem, dlaczego ludzie myślą, że jest w porządku zmuszać innych do słuchania tego okropnego hałasu przez całą noc, bardziej niż myślenie, że jest w porządku, aby wysadzić ich stereo. Niektórzy ludzie to tylko świnie.
Reakcje:Powermax, Joe h i Breezygirl

odinsride

11 kwietnia 2007 r.


  • 11 lut 2008
Zgłoś naruszenie hałasu... gliniarze mogą ich zabić

GoCubsGo

19 lut 2005
  • 11 lut 2008
Aby bronić ludzi z dzwoneczkami wiatrowymi, musisz mieć naprawdę złe ściany/okna, jeśli to naprawdę cię trzyma.

ALE ludzie w Chicago (aka The Windy City) nie powinni mieć możliwości ich kupowania! Wygląda na to, że ich subtelne odcienie w upalny letni wieczór byłyby kojące, tak powie ktoś, kto często nie doświadcza wiatru. Ale Chicago?!!

Nie zgłosiłbym ich na policję. Po prostu spytałbym właściciela, czy może subtelnie przypomnieć o hałasie, a jeśli nie wynajmujesz, po prostu pójdę i przedstawię się i zobaczę, czy czegoś nie da się zrobić. Faktem jest, że nie wszystko musi zostać rozwiązane z lokalnymi organami ścigania, dla mnie jest to ta sama metoda myślenia, gdy ludzie natychmiast decydują się na pozwanie o nic. Reakcje:WinkWink726, Starship67 i Scepticalscribe

samh004

1 marca 2004 r.
Australia
  • 11 lut 2008
Opublikowane bezprzewodowo (Mozilla/5.0 (iPod; U; CPU jak Mac OS X; en) AppleWebKit/420.1 (KHTML, jak Gecko) Wersja/3.0 Mobile/4A93 Safari/419.3)

Jeśli wieje, mogę zrozumieć, ale generalnie są dość spokojne. Może potrzebujesz zamknąć okno lub uzyskać podwójne szyby.
Reakcje:OczkoWink726 P

MiejsceDis

6 stycznia 2004
  • 11 lut 2008
Jessica. powiedział: Aby bronić ludzi z dzwonkami wiatrowymi, musisz mieć naprawdę złe ściany/okna, jeśli to naprawdę cię utrzymuje.

ALE ludzie w Chicago (aka The Windy City) nie powinni mieć możliwości ich kupowania! Wygląda na to, że ich subtelne odcienie w upalny letni wieczór byłyby kojące, tak powie ktoś, kto często nie doświadcza wiatru. Ale Chicago?!!

Nie zgłosiłbym ich na policję. Po prostu spytałbym właściciela, czy może subtelnie przypomnieć o hałasie, a jeśli nie wynajmujesz, po prostu pójdę i przedstawię się i zobaczę, czy czegoś nie da się zrobić. Faktem jest, że nie wszystko musi zostać rozwiązane z lokalnymi organami ścigania, dla mnie jest to ta sama metoda myślenia, gdy ludzie natychmiast decydują się na pozwanie o nic. Reakcje:Sceptyczniepisz się

Bobdude161

12 marca 2006 r.
N'Albany, Indiana
  • 11 lut 2008
Greasyman powiedział: Nie mogę powiedzieć, ile godzin snu straciłem z powodu tych wydawców hałasu, których niegrzeczni i bezmyślni ludzie narzucają mnie i innym. Są co najmniej cztery zestawy tych głośnych i nieprzyjemnych rzeczy, które wyraźnie słyszę w mojej sypialni o 3 nad ranem. Gdybym chciał usłyszeć głośne dzwonki w środku nocy, zostawiłbym włączony budzik. Nie wiem, dlaczego ludzie myślą, że jest w porządku zmuszać innych do słuchania tego okropnego hałasu przez całą noc, bardziej niż myślenie, że jest w porządku, aby wysadzić ich stereo. Niektórzy ludzie to tylko świnie.

Pytałeś ich, czy mogliby ich zdjąć? Nie „wymuszałyby” na tobie dźwięku dzwonków wiatru, gdybyś zapytał sąsiada uprzejmie aby je zdjąć lub zmniejszyć ilość. Wiem, że taki hałas jest frustrujący, ale zawsze miło jest dać im znać, w miły sposób, że to naprawdę przeszkadza ci w spaniu. Jeśli są przy zdrowych zmysłach, w większości przypadków to usuwają.

Pająk jabłkowy

20 stycznia 2004
patrząc przez różowe okulary...
  • 11 lut 2008
samh004 powiedział: Jeśli wieje, mogę zrozumieć, ale generalnie są dość spokojne.

Spokój jednej osoby jest irytujący dla kogoś innego – zwłaszcza jeśli jest to jedyny dźwięk w środku nocy.

Przyznaję, że jestem jednym z tych, dla których większość dzwonków wietrznych jest niczym więcej niż brzęczącym, niezgodnym irytującym dźwiękiem. g

Greasymana

Oryginalny plakat
10 stycznia 2008
Chicago
  • 11 lut 2008
Poprosiłem jednego sąsiada, żeby trochę zdjął, i ona to zrobiła. Bardzo grzecznie, właściwie przepraszająco, poprosiłem o to moją drugą sąsiadkę, a ona roześmiała mi się w twarz. Słyszę też głośno niektóre z drugiej strony ulicy i z drugiej strony zaułka.

Osobiście tego nie rozumiem, nigdy nie pomyślałbym, że po prostu powiesić urządzenie, które nie służy do innych celów niż hałasowanie 10 stóp od okna sypialni innej osoby, bardziej niż myślałem, że można to umieścić moje głośniki na parapecie i włączaj je w środku nocy lub pozwól mojemu psu szczekać całą noc. Niektórzy ludzie mogą myśleć, że są spokojni, ale inni nie i nie powinni narzucać ich innym, tak samo jak nie powinni narzucać innym muzyki, którą akurat lubią. Zwłaszcza nie godzina po godzinie w środku nocy. To tylko zdrowy rozsądek i dobre maniery.

Virgil-TB2

3 sierpnia 2007 r.
  • 11 lut 2008
Applespider powiedział: Spokój jednej osoby jest irytujący dla kogoś innego – szczególnie jeśli jest to jedyny dźwięk w środku nocy.

Przyznaję, że jestem jednym z tych, dla których większość dzwonków wietrznych jest niczym więcej niż brzęczącym, niezgodnym irytującym dźwiękiem.
Tak, zamierzam również stanąć po stronie grupy „anty-windchime”.

Nie chcę być zbyt złośliwy, ale uważam, że wielu ludzi jest po prostu powolnych i nieuważnych i nie zauważa takich rzeczy, jak subtelne dźwięki. Niestety są to te same osoby, które kupują dzwonki wietrzne. Naprawdę irytujące jest to, że kiedy nie są aktywnie słuchając ich, prawdopodobnie w ogóle ich nie słyszą, podczas gdy ludzie tacy jak ja są doprowadzani do szaleństwa pół przecznicy dalej.

To również irytujące, gdy zdajesz sobie sprawę, że wiele osób dostaje te rzeczy na prezenty, podłącza je, podziwia przez pięć minut, a potem nigdy ich nie „docenia” ani nawet nie zauważa. Aż pewnego dnia znikną.

Rozmowa z ludźmi jest zawsze dobra, ale kiedy odmawiają lub śmieją się ci w twarz jak sąsiad OP, masz przerąbane. Nie możesz nawet zrobić „interwencji dzwonka wietrznego” w stylu ninja w środku nocy, ponieważ będą wiedzieć, że to ty to zrobiłeś, ponieważ wcześniej narzekałeś.

Do tych, którzy powiedzieli: zamknij okno... powinniście wiedzieć, że spanie w pokoju bez otwartego okna jest *bardzo* niezdrowe.

Nie panikuj

30 stycznia 2004 r.
napić się drinka w Milliways
  • 11 lut 2008
Greasyman powiedział: Poprosiłem jedną sąsiadkę, żeby trochę zdjęła i ona to zrobiła. Bardzo grzecznie, właściwie przepraszająco, poprosiłem o to moją drugą sąsiadkę, a ona roześmiała mi się w twarz. Słyszę też głośno niektóre z drugiej strony ulicy i z drugiej strony zaułka.

Osobiście tego nie rozumiem, nigdy nie pomyślałbym, że po prostu powiesić urządzenie, które nie służy do innych celów niż hałasowanie 10 stóp od okna sypialni innej osoby, bardziej niż myślałem, że można to umieścić moje głośniki na parapecie i włączaj je w środku nocy lub pozwól mojemu psu szczekać całą noc. Niektórzy ludzie mogą myśleć, że są spokojni, ale inni nie i nie powinni narzucać ich innym, tak samo jak nie powinni narzucać innym muzyki, którą akurat lubią. Zwłaszcza nie godzina po godzinie w środku nocy. To tylko zdrowy rozsądek i dobre maniery.

myślę, że to zależy od rzeczywistego poziomu hałasu. nie mam żadnych dzwonków ani sąsiadów z dzwonkami, więc nie jestem pewien.

jeśli są to bardzo duże, przypominające krowie dzwonki, możesz mieć rację, ale jeśli są to zwykłe dzwonki, to nie jest to jak wypuszczanie muzyki przez okna.

Trudno mi też uwierzyć, że wszyscy twoi sąsiedzi spiskują, by nie zasnąć piekielnym dzwonkiem, więc może jesteś trochę przewrażliwiony i mylisz swoje „prawa” do „milczenia”.

Poziomy hałasu są zwykle regulowane, zwłaszcza na obszarach mieszkalnych, za pomocą rozporządzeń dotyczących hałasu (które powinny być publicznie dostępne). czasami wskazują one na rzeczywiste limity poziomu decybeli w różnych godzinach, ale najczęściej ma to związek z „rozsądnością”, która jest trudniejsza do oceny.
Czy słyszysz je wyraźnie w ciągu dnia? czy któryś z pozostałych sąsiadów narzeka? czy możesz również usłyszeć ich telewizory lub kiedy odtwarzają muzykę?

Masz prawo do milczenia, ale mają też prawo do rozsądnych działań. P

MiejsceDis

6 stycznia 2004
  • 11 lut 2008
Greasyman powiedział: To tylko zdrowy rozsądek i dobre maniery.

dwóch rzeczy, których wielu poważnie brakuje. ale nie mogę uwierzyć, że twój drugi sąsiad właśnie się śmiał. to jest niegrzeczne.

tak jak powiedziałem, moi rodzice mają grupę na swoim podwórku, ale nie sądzę, by kiedykolwiek spowodowali problem. w rzeczywistości rzadko je zauważałem, kiedy tam mieszkałem.

2nyRiggz

20 sierpnia 2005 r.
Dziękuję Jah... Jestem taka Błogosławiona
  • 11 lut 2008
Greasyman powiedział: poprosił o to moją drugą sąsiadkę i roześmiała mi się w twarz.


To właśnie tam sprawi, że zajmę się sprawą właściciela .... niech poprosi ich, aby ją zdjęli (przynajmniej w nocy)


W dzisiejszych czasach brakuje manier.

Błogosławić

Eric Piercey

29 listopada 2006
Niewola wieczysta
  • 11 lut 2008
W moim pierwszym mieszkaniu (to było prawie 20 lat temu) miałem sąsiada na dole, który uparł się, by puszczać swoją kiepską muzykę R&B z lat 80-tych. Grałem wtedy na klawiszach – i miałem całkiem dużą obudowę głośnika, którą sam wykonałem – z 15-calowym głośnikiem niskotonowym podłączonym do 150-watowego wzmacniacza gitarowego. Pewnego wieczoru próbowałem zasnąć, a jego stereo dudniło poniżej. Odwróciłem kolumnę głośnika twarzą w dół na dywan – to coś było ogromną potwornością ze sklejki – i zacząłem grać tony o bardzo niskich częstotliwościach z bardzo dużą amplitudą. Szukałem częstotliwości rezonansowych, próbując wprawić w drgania rzeczy na jego półkach. Piękno polegało na tym, że prawdopodobnie nigdy nie miał pojęcia, skąd dokładnie to pochodzi. Muzyka ucichła... jakby próbował dowiedzieć się, czy samolot się rozbił, czy w pobliżu, czy trzęsienie ziemi, albo atak nuklearny, czy coś w tym rodzaju... a potem znów się zaczęło. Trwało to przez jakiś czas – tam iz powrotem. W końcu zacząłem używać efektu dźwiękowego boomu w losowych odstępach czasu. Hej, miałem 20 lat - co najmniej 2x ***** jestem teraz. Na starość nauczyłem się najpierw próbować rozmawiać z ludźmi. Powiedziałbym sąsiadowi, że dzwonki poważnie doprowadzają cię do szału – to nie jest osobiste.

Oboje z żoną mamy dość lekki sen i trudno mi zasnąć. Nie musi to być duży dźwięk – po prostu dyskretne bodźce. Jestem trochę paranoikiem, więc nie przeszkadza mi to tak bardzo, ale jest do bani, kiedy potrzebuję snu, aby obudzić się na coś głupiego, jak samochód przejeżdżający po kawałku żwiru. Moja żona umieściła w pokoju wentylator (mniej lub bardziej biały szum), który powstrzymuje dyskretne bodźce. Mogę całkowicie sympatyzować z nienawiścią do dzwonków wietrznych. Nawet jeśli byli mili, dokuczliwy brak szacunku z ich strony sprawiał, że każde brzęczenie było jak małe dziobanie. Powinieneś włożyć kilka gałązek do rurek, kiedy śpią. Reakcje:Joe h i 0002378

MacNut

4 stycznia 2002 r.
CT
  • 11 lut 2008
To dziwaczne dzwonki wietrzne, jeśli tak bardzo cię denerwują przez zestaw zatyczek do uszu. Reakcje:WinkWink726, 0002378, Phonephreak i 1 inna osoba

leekohler

22 grudnia 2004
Chicago, Illinois
  • 11 lut 2008
Hmm... może powinieneś zaproponować zakaz dzwonków wietrznych. Reakcje:Sceptyczniepisz się P

MiejsceDis

6 stycznia 2004
  • 11 lut 2008
Frisco powiedział: Dlaczego to jest niezdrowe?

Myślałem, że otwarte okno, gdy noc jest niska, wynosi -4 przed chłodem, byłoby gorsze. /wzruszać ramionami

Nie panikuj, powiedział: czy nie po to jest druga poprawka?

to jest śmiech. Reakcje:ucfgrad93

Marmur

do
13 maja 2003 r.
Tucson, AZ
  • 11 lut 2008
Jestem kolejną osobą, która jest wrażliwa na powtarzające się, nieharmonijne dźwięki, kiedy próbuję spać lub pracować. Moja rodzina myśli, że jestem prawdziwym mięczakiem, ale doświadczam tych rzeczy bardzo wyraźnie, więc mogę mocno wczuć się w twoją sytuację.

Najlepszą rzeczą, jaką mogłem zrobić, by przespać cztery lata hałaśliwego życia na uczelni, to kupić „maszynę do snu”, która wytwarza losowy, analogowy szum. Biały szum jest bardzo kojący i jest stały, więc nie ma w nim żadnych wzorców, które mogłyby doprowadzić mózg do szaleństwa. Jest całkiem skuteczny w zagłuszaniu bodźców niskiego poziomu.

Nic nie możesz zrobić z niegrzecznymi sąsiadami, chyba że masz się czym targować. Nauczyłem się, że większość ludzi nie będzie miała empatii niezbędnej, by ci pomóc. Zwłaszcza jeśli chodzi o głośną muzykę lub inne nawyki, nawet jeśli przestaną, zaczną od nowa za tydzień. Argumentuj! n

neoserwer

24 kwietnia 2003 r.
  • 11 lut 2008
Uważam, że dzwonki wietrzne mogą być denerwujące przynajmniej dla mnie w środku nocy, zwłaszcza jeśli masz problemy z zaśnięciem. Ale to, co mnie naprawdę irytuje, to szczekające psy na podwórkach sąsiadów... ORAZ

ErikCLDR

14 stycznia 2007 r.
  • 11 lut 2008
Nienawidzę ich. Mamy dwa w moim domu w RI. Są tak irytujące, zwłaszcza podczas burz.

MacNut

4 stycznia 2002 r.
CT
  • 11 lut 2008
Warto je przygarniać podczas burzy, bo inaczej ulegną zniszczeniu. DO

Aeoliusz

do
25 lipca 2002 r.
  • 12 lut 2008
Co powiesz na harfa wiatrowa zamiast? ( Dźwięk TUTAJ )

Zastanawiam się nad zawieszeniem dzwonka na jednym z moich koni, aby wydawał ciągły dźwięk, ale nie bez powodu. Mógłbym adoptować konia, który całkowicie stracił wzrok.
  • 1
  • 2
  • 3
Następny

Idź do strony

Udać sięNastępny Ostatni