Forum

Wskazówki dotyczące fotografowania padającego śniegu?

kallisti

Oryginalny plakat
22 kwietnia 2003 r.
  • 14 lut 2014
Uwielbiam przebywać na dworze, gdy pada śnieg, zwłaszcza gdy płatki są duże i powoli opadają. Dźwięki zostają wyciszone, co tworzy niemal magiczne przeżycie.

Miałem straszne szczęście próbując uchwycić to uczucie na zdjęciach. Niektóre z nich odnoszą się do zdjęć, które mają jedynie charakter wizualny. Niektóre odnoszą się do aspektu 2D zdjęcia, podczas gdy padający śnieg to naprawdę doświadczenie 3D. Niektóre z nich dotyczą tego, że padający śnieg jest dynamicznym przeżyciem, podczas gdy zdjęcia z natury są statyczne.

Użyłem dłuższych czasów naświetlania, aby stworzyć linie bieli, które sprawiają, że wygląda to jak zamieć. Tworzy atmosferę, zwłaszcza gdy szybko pada śnieg.

Ale naprawdę zmagałem się z wolno spadającymi dużymi płatkami śniegu. Wypróbowałem krótkie czasy otwarcia migawki, które tworzą wyraźne białe plamy na całym kadrze. Nie straszne, ale nie zbliżone do tego, co faktycznie widzą oczy podczas burzy śnieżnej. Próbowałem długich czasów otwarcia migawki, które tworzą wspomniane wyżej rozmyte linie śniegu. Próbowałem dużych apertur i małych apertur. Wiele, wiele lat temu próbowałem flasha.

Myśli? Czy są jakieś triki, żeby scena z padającym śniegiem zbliżyła się do tego, co widzą nasze oczy? Ostatnia edycja: 14.02.2014

Jabłko fanboy

macrumors Sandy Bridge
21 lut 2012


Za obiektywem, Wielka Brytania
  • 14 lut 2014
Cóż, nie mieszkanie w Wielkiej Brytanii byłoby dobrym początkiem. W tym roku nie było tu śniegu.
Czy próbowałeś je oświetlić lampą błyskową? To powinno sprawić, że będą się wyróżniać, zwłaszcza w nocy.

kallisti

Oryginalny plakat
22 kwietnia 2003 r.
  • 14 lut 2014
Fanboy Apple powiedział: Cóż, nie mieszkanie w Wielkiej Brytanii byłoby dobrym początkiem. W tym roku nie było tu śniegu.
Czy próbowałeś je oświetlić lampą błyskową? To powinno sprawić, że będą się wyróżniać, zwłaszcza w nocy.

Od kilku lat nie próbowałem używać lampy błyskowej przy padającym śniegu (kiedy używałem filmu). Jeśli dobrze pamiętam z poprzednich prób, wyniki nie są zadowalające. Płatki śniegu są niezwykle odblaskowe – jak małe lusterka. Używanie lampy błyskowej podczas ich fotografowania tworzy na obrazie małe punktowe źródła światła. Minęło trochę czasu, odkąd próbowałem tego, więc mogłem wyjść. Oczekuje się, że jutro będzie więcej śniegu, więc mogę wrócić do tego i opublikować zdjęcia. Ostatnia edycja: 14.02.2014 DO

AlaskaŁoś

26 kwi 2008
Alaska
  • 14 lut 2014
Kallisti powiedział: Od kilku lat nie próbowałem używać lampy błyskowej przy padającym śniegu (kiedy używałem filmu). Jeśli dobrze pamiętam z poprzednich prób, wyniki nie są zadowalające. Płatki śniegu są niezwykle odblaskowe – jak małe lusterka. Używanie lampy błyskowej podczas ich fotografowania tworzy na obrazie małe punktowe źródła światła. Minęło trochę czasu, odkąd próbowałem tego, więc mogłem wyjść. Oczekuje się, że jutro będzie więcej śniegu, więc mogę wrócić do tego i opublikować zdjęcia.

Musiałbyś użyć dłuższego czasu otwarcia migawki lub lampy błyskowej, jak powiedział fanboy Apple.

0007776

Zawieszony
11 lipca 2006 r.
Gdzieś
  • 14 lut 2014
Kallisti powiedział: Od kilku lat nie próbowałem używać lampy błyskowej przy padającym śniegu (kiedy używałem filmu). Jeśli dobrze pamiętam z poprzednich prób, wyniki nie są zadowalające. Płatki śniegu są niezwykle odblaskowe – jak małe lusterka. Używanie lampy błyskowej podczas ich fotografowania tworzy na obrazie małe punktowe źródła światła. Minęło trochę czasu, odkąd próbowałem tego, więc mogłem wyjść. Oczekuje się, że jutro będzie więcej śniegu, więc mogę wrócić do tego i opublikować zdjęcia.

Nie eksperymentowałem za dużo, ale za każdym razem, gdy robię zdjęcia, gdy pada śnieg, gdy błyska lampa błyskowa, pojawiają się jasne plamy z całego światła odbijającego się od śniegu. n

neutrino23

14 lutego 2003 r.
Obszar zatoki SF
  • 14 lut 2014
A co z tym obrazem? Zostało wykonane z f/5.6, 1/800s, ogniskowa 244mm.

Jest to trudne. Proponuję spróbować znaleźć ciemne tło, aby wyróżnić płatki śniegu. Wypróbuj różne ogniskowe i odległości ogniskowe, aby uzyskać pożądany efekt. W końcu możesz być bardziej zadowolony z krótkiego filmu.

Inną rzeczą trudną do sfotografowania jest głęboka trawa, którą mamy na zboczach wzgórz w Kalifornii. Obraz jest pełen bardzo drobnej faktury, którą trudno uchwycić w aparacie, a następnie wyświetlić na monitorze. Efekt rzadko kiedy jest tak satysfakcjonujący jak patrzenie na rzeczywistość.

Załączniki

  • Wyświetl element multimedialny ' href='tmp/attachments/img_6253-jpg.461061/' > IMG_6253.jpg'file-meta '> 168.2 KB · Wyświetleń: 223

kallisti

Oryginalny plakat
22 kwietnia 2003 r.
  • 14 lut 2014
AlaskaMoose powiedział: musiałbyś użyć dłuższego czasu otwarcia migawki lub lampy błyskowej, jak powiedział fanboy Apple.


1/400 s @ f/11

Ten czas otwarcia migawki powinien być więcej niż wystarczająco szybki, ponieważ śnieg padał powoli. Wciąż tak naprawdę nie chwyta „wrażenia” chwili. Może nie da się tego uchwycić na zdjęciu.

Jeśli śnieg nadejdzie jutro zgodnie z oczekiwaniami, zrobię zdjęcie z lampą błyskową, aby pokazać, co dostajesz, gdy jedziesz tą trasą.

Po prostu zdenerwowany, że nie wydaje mi się, aby tak naprawdę uchwycić uczucie przebywania w padającym śniegu na zdjęciu. DO

Ciasto jabłkowe

28 sierpnia 2012
Między wybrzeżami
  • 14 lut 2014
Nie żebym odniósł jakiś sukces, ale dla mnie największym problemem są te duże, jasne płatki śniegu na pierwszym planie i płaskie, lekkie warunki jak w namiocie. Wszystko, co je minimalizuje, to dobry początek — słabe oświetlenie na pierwszym planie plus dobre oświetlenie na średnim dystansie (niezależny błysk lub przerwy w chmurach w stylu Ansela Adamsa, latarnie uliczne, automatyczne reflektory poza kadrem…); strzelanie spod schronu, daleko od otwarcia...

Macman45

29 lipca 2011 r.
Gdzieś w dawnych czasach
  • 14 lut 2014
Może innym sposobem na obejście tego jest nagranie wideo HD, a następnie wyodrębnienie żądanych klatek… iMovie pozwoli Ci wyświetlić każdą klatkę.

mtbdudex

28 sierpnia 2007
Południowy Michigan
  • 15 lut 2014
Całkowicie rozumiem kallisti - śnieg i Michigan dostajemy dużo i tak trudno uchwycić to uczucie.
Zawsze nie miałem szczęścia z chodzeniem szeroko po śnieżne zdjęcia, ciche piękno ginie,


więc zostałem z nimi zamiast tego




tylko nie zapomnij też o tych zabawnych
Ostatnia edycja: 15.02.2014

kallisti

Oryginalny plakat
22 kwietnia 2003 r.
  • 17 lut 2014
ApfelKuchen powiedział: Nie żebym odniósł jakiś sukces, ale dla mnie największym problemem są te duże, jasne płatki śniegu na pierwszym planie i płaskie, lekkie warunki jak w namiocie. Wszystko, co je minimalizuje, to dobry początek — słabe oświetlenie na pierwszym planie plus dobre oświetlenie na średnim dystansie (niezależny błysk lub przerwy w chmurach w stylu Ansela Adamsa, latarnie uliczne, automatyczne reflektory poza kadrem…); strzelanie spod schronu, daleko od otwarcia...

Będę musiał o tym pamiętać podczas następnej burzy.

Zrobiłem kilka sobotnich nocy, jak obiecałem, używając lampy błyskowej.


Skupienie było w oddali. Błysk uchwycił padający śnieg jako białe plamy.


Powiększono, by skupić się na drzewie. Mnóstwo białych plam.


Postanowiłem uczynić go bardziej abstrakcyjnym, ręcznie ustawiając ostrość. Podoba mi się to artystycznie, ale w ogóle nie oddaje chwili. Ostatnia edycja: 17.02.2014 S

snberk103

22 października 2007 r.
Wyspa na Morzu Salish
  • 17 lut 2014
Kallisti powiedział: Obraz
1/400 s @ f/11....

Wciąż tak naprawdę nie chwyta „wrażenia” chwili. Może nie da się tego uchwycić na zdjęciu....

Po pierwsze – uważam, że twoje zdjęcie dobrze sobie radzi, by zbliżyć się do „wrażenia” opadów śniegu. Płaskie światło jest trudne do pokonania, ponieważ dobry opad śniegu prawie zawsze wymaga ciężkich chmur. Wizualnie wykonałeś dobrą robotę. To, czego nie można oczywiście uchwycić, to cisza gęstego śniegu.

Przeczytaj ponownie Ciasto Jabłkowe post .... zwłaszcza kawałek o latarniach ulicznych. Zasadniczo spróbuj fotografować w nocy, używając jedynego światła pochodzącego ze źródeł, które nie zbliżają się do roku. Innymi słowy, jedyny „oświetlony” śnieg jest daleko od ciebie i unikniesz rozpraszających białych plam na pierwszym planie. Na przykład samotne oświetlenie uliczne w nocy może generować bardzo dramatyczne ujęcia śniegu. Wyzwanie polega na pomiarze… musisz zignorować zarówno źródło światła, jak i czarne tło podczas pomiaru i po prostu odpowiednio wyeksponować (zwykle) biegun. Co nie jest tak trudne, jak mogłoby się wydawać.

Szczęście.

kallisti

Oryginalny plakat
22 kwietnia 2003 r.
  • 17 lut 2014
snberk103 powiedział: Po pierwsze – myślę, że twoje zdjęcie dobrze sobie radzi, by zbliżyć się do „wrażenia” padającego śniegu. Płaskie światło jest trudne do pokonania, ponieważ dobry opad śniegu prawie zawsze wymaga ciężkich chmur. Wizualnie wykonałeś dobrą robotę. To, czego nie można oczywiście uchwycić, to cisza gęstego śniegu.

Przeczytaj ponownie Ciasto Jabłkowe post .... zwłaszcza kawałek o latarniach ulicznych. Zasadniczo spróbuj fotografować w nocy, używając jedynego światła pochodzącego ze źródeł, które nie zbliżają się do roku. Innymi słowy, jedyny „oświetlony” śnieg jest daleko od ciebie i unikniesz rozpraszających białych plam na pierwszym planie. Na przykład samotne oświetlenie uliczne w nocy może generować bardzo dramatyczne ujęcia śniegu. Wyzwanie polega na pomiarze… musisz zignorować zarówno źródło światła, jak i czarne tło podczas pomiaru i po prostu odpowiednio wyeksponować (zwykle) biegun. Co nie jest tak trudne, jak mogłoby się wydawać.

Szczęście.

Dzięki za opinie (również dla ApfelKuchen). Wziąłem to kilka lat temu. Dłuższa ekspozycja (1/8 s), która nieco zamazała schodzący śnieg. Może być ciekawsze przy krótszej ekspozycji, aby płatki śniegu były bardziej wyraźne, a nie rozmazana linia. Myślę, że właśnie to sugerowałeś.



Zrobiłem to nieco wcześniej, zanim samochód wjechał w ramę. Ekspozycja 1 sek. Stworzyło to również rozmyte linie przedstawiające padający śnieg, a nie pojedyncze płatki śniegu.



Musisz spróbować w nocy z krótkim czasem otwarcia migawki. Teraz czekam na kolejny śnieg. Ostatnia edycja: 17.02.2014

Jabłko fanboy

macrumors Sandy Bridge
21 lut 2012
Za obiektywem, Wielka Brytania
  • 17 lut 2014
Kallisti powiedział: Będę musiał o tym pamiętać podczas następnej burzy.

Zrobiłem kilka sobotnich nocy, jak obiecałem, używając lampy błyskowej.

Obraz
Skupienie było w oddali. Błysk uchwycił padający śnieg jako białe plamy.

Obraz
Powiększono, by skupić się na drzewie. Mnóstwo białych plam.

Obraz
Postanowiłem uczynić go bardziej abstrakcyjnym, ręcznie ustawiając ostrość. Podoba mi się to artystycznie, ale w ogóle nie oddaje chwili.

Podoba mi się abstrakcyjna.

Czy lampa błyskowa poza aparatem będzie działać lepiej? S

snberk103

22 października 2007 r.
Wyspa na Morzu Salish
  • 17 lut 2014
Kallisti powiedział: Dziękuję za informację zwrotną (również dla ApfelKuchen). Wziąłem to kilka lat temu. Dłuższa ekspozycja (1/8 s), która nieco zamazała schodzący śnieg. Może być ciekawsze przy krótszej ekspozycji, aby płatki śniegu były bardziej wyraźne, a nie rozmazana linia. Myślę, że właśnie to sugerowałeś.

Obraz

Zrobiłem to nieco wcześniej, zanim samochód wjechał w ramę. Ekspozycja 1 sek. Stworzyło to również rozmyte linie przedstawiające padający śnieg, a nie pojedyncze płatki śniegu.

Obraz

Musisz spróbować w nocy z krótkim czasem otwarcia migawki. Teraz czekam na kolejny śnieg.

Nie przeszkadzają mi niewyraźne linie. Myślę, że możesz być rozdarty między „uczuciem” śniegu a „udokumentowaniem” śniegu. Te nocne zdjęcia oraz dom na farmie, jak sądzę, są dobrym początkiem do uzyskania „poczucia” śniegu. Musisz pamiętać, że to, czego doświadczasz, gdy jesteś na śniegu, nie może zostać zduplikowane na zdjęciu. Odkładając na bok uczucie zimna, ciszy itp?? kiedy jesteś na zewnątrz, widzisz to w 3 wymiarach - twoje oczy nieustannie przesuwają punkt skupienia z bliży na dal. Śledzą również pojedyncze płatki śniegu, jednocześnie patrząc na tło. Twój mózg jednocześnie odfiltrowuje elementy rozpraszające uwagę — przewody, brązową plamę na zaspie itp. Dodatkowo twoje oczy dostosowują swoją czułość, aby ciemne cienie były postrzegane jako ciemne, a światła jako białe — wyczyny, z którymi czujnik aparatu może mieć problemy . Dodatkowo patrzysz na scenę w ruchu – jak klip filmowy.

Jak fotografia może konkurować z tym wszystkim? Musisz więc skoncentrować się na „uczuciu” śnieżnego dnia – pracować z aspektem emocjonalnym i nie martwić się zbytnio dokumentalnymi fragmentami.

Pierwszy nocny obraz ma w sobie kilka dobrych kawałków? które niektóre agresywne przycinanie mogą ładnie wydobyć. W mojej bardzo szybkiej ankiecie są dwa dobre, oddzielne obrazy na tym pierwszym zdjęciu??. lewa trzecia i prawa trzecia. Środkowa trzecia nic nie robi, imo, dla zdjęcia.

Dla zabawy zamieszczam odcisk Roya Henry'ego Vickersa. Mimo że nie użył „kropli deszczu”, myślę, że uchwycił „odczucie” deszczu na tym obrazie. Nie jest to mój ulubiony kawałek, ale dobrze pokazuje deszcz.

Załączniki

  • Wyświetl element multimedialny ' href='tmp/attachments/roy_henry_vikers_frogs_fish_rain_1846_429-jpg.461402/' > Roy_Henry_Vickers_Frogs_Fish_Rain_1846_429.jpg'file-meta'> 60,4 KB · Wyświetleń: 160

były

30 listopada 2004 r.
Wielka Brytania
  • 18 lut 2014
mtbdudex powiedział: Całkowicie rozumiem kallisti - śnieg i Michigan dostajemy dużo i tak trudno jest uchwycić to uczucie.
Zawsze nie miałem szczęścia z chodzeniem szeroko po śnieżne zdjęcia, ciche piękno ginie,

więc zostałem z nimi zamiast tego
Obraz

Kallisti powiedział: Będę musiał o tym pamiętać podczas następnej burzy.

Zrobiłem kilka sobotnich nocy, jak obiecałem, używając lampy błyskowej.


Postanowiłem uczynić go bardziej abstrakcyjnym, ręcznie ustawiając ostrość. Podoba mi się to artystycznie, ale w ogóle nie oddaje chwili.

Niezależnie od tego, czy zrobili to, co chciałeś, uwielbiam te zdjęcia!

Nie można wyświetlić zdjęcia użytkownika mtbdudex jako miniatury.

kallisti

Oryginalny plakat
22 kwietnia 2003 r.
  • 19 lut 2014
snberk103 powiedział: Nie przeszkadzają mi niewyraźne linie. Myślę, że możesz być rozdarty między „uczuciem” śniegu a „udokumentowaniem” śniegu. Te nocne zdjęcia oraz dom na farmie, jak sądzę, są dobrym początkiem do uzyskania „poczucia” śniegu. Musisz pamiętać, że to, czego doświadczasz, gdy jesteś na śniegu, nie może zostać zduplikowane na zdjęciu. Odkładając na bok uczucie zimna, ciszy itp?? kiedy jesteś na zewnątrz, widzisz to w 3 wymiarach - twoje oczy nieustannie przesuwają punkt skupienia z bliży na dal. Śledzą również pojedyncze płatki śniegu, jednocześnie patrząc na tło. Twój mózg jednocześnie odfiltrowuje elementy rozpraszające uwagę — przewody, brązową plamę na zaspie itp. Dodatkowo twoje oczy dostosowują swoją czułość, aby ciemne cienie były postrzegane jako ciemne, a światła jako białe — wyczyny, z którymi czujnik aparatu może mieć problemy . Dodatkowo patrzysz na scenę w ruchu – jak klip filmowy.

Jak fotografia może konkurować z tym wszystkim? Musisz więc skoncentrować się na „uczuciu” śnieżnego dnia – pracować z aspektem emocjonalnym i nie martwić się zbytnio dokumentalnymi fragmentami.

Pierwszy nocny obraz ma w sobie kilka dobrych kawałków? które niektóre agresywne przycinanie mogą ładnie wydobyć. W mojej bardzo szybkiej ankiecie są dwa dobre, oddzielne obrazy na tym pierwszym zdjęciu??. lewa trzecia i prawa trzecia. Środkowa trzecia nic nie robi, imo, dla zdjęcia.

Dla zabawy zamieszczam odcisk Roya Henry'ego Vickersa. Mimo że nie użył „kropli deszczu”, myślę, że uchwycił „odczucie” deszczu na tym obrazie. Nie jest to mój ulubiony kawałek, ale dobrze pokazuje deszcz.

Dziękuję za odpowiedź. Zrobiłeś kilka dobrych punktów (podobnie jak inni w wątku). Wcześniej nie myślałem o tym w ten sposób, ale Twój komentarz dotyczący „udokumentowania” padającego śniegu kontra uchwycenie „uczucia” trafił w sedno. Wszystkie odpowiedzi posłużyły jako konstruktywny materiał do przemyśleń w przyszłości. Dziękuję wszystkim

Ish powiedział: Bez względu na to, czy zrobili to, co chciałeś, uwielbiam te zdjęcia!

Nie można wyświetlić zdjęcia użytkownika mtbdudex jako miniatury.

Dzięki Isz. Sam bardzo lubię ostatnie abstrakcyjne zdjęcie. Początkowo zamierzałem po prostu sfotografować przykłady użycia lampy błyskowej podczas padającego śniegu, ale żarówka zapaliła mi się w głowie, gdy zauważyłem, że „problem” polegał na tym, że lampa błyskowa na płatkach śniegu tworzyła rozpraszające plamy w porównaniu z tłem, które było ostre. Zdecydowałem, że problem może naprawdę tkwić w próbie uczynienia tła tematem. Kiedy robiłem to ostatnie abstrakcyjne zdjęcie, właśnie to chciałem uchwycić. S

snberk103

22 października 2007 r.
Wyspa na Morzu Salish
  • 20 lut 2014
Kallisti powiedział: Dzięki za odpowiedź. Zrobiłeś kilka dobrych punktów (podobnie jak inni w wątku). Wcześniej nie myślałem o tym w ten sposób, ale Twój komentarz dotyczący „udokumentowania” padającego śniegu kontra uchwycenie „uczucia” trafił w sedno. Wszystkie odpowiedzi posłużyły jako konstruktywny materiał do przemyśleń w przyszłości. Dziękuję wszystkim
...
Dziękuję. To właśnie sprawia, że ​​te fora są tak dobre… wiele dobrych, konstruktywnych, ale przeciwstawnych poglądów (grzecznie przedstawionych), aby ludzie mogli się nad tym zastanowić.

MCH-1138

31 stycznia 2013 r.
Kalifornia
  • 24 lut 2014
Nie mam dużego (żadnego) bezpośredniego doświadczenia w fotografowaniu padającego śniegu, ale wydaje mi się, że jeśli zamierzasz używać lampy błyskowej, to lepiej, jeśli uda ci się ją zdjąć z aparatu, jak sugerowali inni. W przeciwnym razie skończysz podkreślając, a może nawet nadmiernie eksponując płatki śniegu, które są najbliżej ciebie, a światło będzie słabnąć, gdy będzie dalej w scenie (prawo odwrotnego kwadratu itp.).

A co z próbą strzelania spod jakiejś osłony (np. z zadaszonego tarasu, pod drzewem, od środka przez otwarte okno itp.), aby była jakaś przestrzeń między tobą a miejscem, w którym pada śnieg? Umieszczając trochę przestrzeni buforowej między kamerą a śniegiem, możesz pozwolić mu wyraźniej „widzieć” warstwę padającego śniegu, co z kolei może pomóc stworzyć wrażenie, że „jesteś” „w” śniegu bardziej niż wtedy, gdy faktycznie go otoczyłeś w nim i próbując go przestrzelić.

Mamy tu w Kalifornii trochę suszy, więc właściwie nie próbowałem żadnego z nich, ale może warto poeksperymentować.

Kallisti powiedział: Postanowiłem uczynić go bardziej abstrakcyjnym, ręcznie ustawiając ostrość. Podoba mi się to artystycznie, ale w ogóle nie oddaje chwili.

To powiedziawszy, bardzo podoba mi się twoje abstrakcyjne zdjęcie. Ostatnia edycja: 25.02.2014

Frasykleia

24 lut 2008
Tam ------->
  • 25 lut 2014
Kallisti powiedziała: Czy są jakieś triki, aby scena z padającym śniegiem zbliżyła się do tego, co widzą nasze oczy?

Mam nadzieję, że bardzo dobre opinie, które otrzymałeś w tym wątku, uświadomiły Ci, że odpowiedź na Twoje pytanie jest po prostu niemożliwa. Nie ma sposobu na zdefiniowanie tego, „co widzą nasze oczy”, ponieważ całe widzenie jest filtrowane przez mózg, a zatem każdy „widzi” inaczej. Ostatecznie liczy się to, co widzisz i doświadczasz oraz jaki nastrój lub przesłanie próbujesz przedstawić; i tylko ty możesz wiedzieć, co to jest, kiedy stoisz i patrzysz na padający śnieg. S

snerkler

14 lutego 2012 r.
  • 28 lut 2014
Kallisti powiedział:
1/400 s @ f/11

Ten czas otwarcia migawki powinien być więcej niż wystarczająco szybki, ponieważ śnieg padał powoli. Wciąż tak naprawdę nie chwyta „wrażenia” chwili. Może nie da się tego uchwycić na zdjęciu.

Jeśli śnieg nadejdzie jutro zgodnie z oczekiwaniami, zrobię zdjęcie z lampą błyskową, aby pokazać, co dostajesz, gdy jedziesz tą trasą.

Po prostu zdenerwowany, że nie wydaje mi się, aby tak naprawdę uchwycić uczucie przebywania w padającym śniegu na zdjęciu.

To dobrze to ujmuje imo

kallisti

Oryginalny plakat
22 kwietnia 2003 r.
  • 28 lut 2014
Phrasikleia powiedziała: Mam nadzieję, że bardzo dobre opinie, które otrzymałeś w tym wątku, uświadomiły ci, że po prostu niemożliwe jest udzielenie odpowiedzi na twoje pytanie. Nie ma sposobu na zdefiniowanie tego, „co widzą nasze oczy”, ponieważ całe widzenie jest filtrowane przez mózg, a zatem każdy „widzi” inaczej. Ostatecznie liczy się to, co widzisz i doświadczasz oraz jaki nastrój lub przesłanie próbujesz przedstawić; i tylko ty możesz wiedzieć, co to jest, kiedy stoisz i patrzysz na padający śnieg.

Jak zawsze, dzięki Phrasiklea. Bardzo dobre punkty. Prawdopodobnie źle sformułowałem moje pytanie. Przy całym śniegu, jaki mieliśmy w tym roku, postanowiłem skupić się na najlepszych sposobach uchwycenia go na zdjęciu. Trudno przełożyć doświadczenie 3D na płaski obraz 2D. Odpowiedzi w tym wątku były niezwykle pomocne. Rzadko używam flasha i nie próbowałbym tego ponownie bez niektórych wczesnych odpowiedzi. Dialog pomógł mi również przemyśleć, co mam nadzieję uchwycić podczas fotografowania w padającym śniegu.

Jedno ze zdjęć mtbdudex i zdjęcie neutrino23 skłoniły mnie do myślenia o selektywnym ustawianiu ostrości i kiedy robiłem zdjęcia z lampą błyskową, postanowiłem ręcznie ustawić ostrość blisko, aby płatki śniegu (i ich odbicia) służyły jako obiekt, a nie tło jako obiekt. Jestem zadowolony z powstałego obrazu.

Moje początkowe pytanie było sformułowane w niemożliwy sposób: powinienem był zapytać o pomysły na różne techniki uchwycenia różnych aspektów doświadczenia bycia w padającym śniegu.

Spodziewamy się, że w poniedziałek będzie więcej śniegu, a jeśli nadal będzie padało, kiedy wrócę z pracy do domu, zamierzam spróbować poeksperymentować z użyciem lampy błyskowej wyłączonej z aparatu, jak sugerowało tu kilka osób.

Wyzwaniem, jak mówisz, jest zawsze ustalenie, jak najlepiej wykorzystać dostępne narzędzia, aby stworzyć wizualny obraz, który jasno i prosto komunikuje przesłanie i nastrój.

Snerkler powiedział: To dobrze to oddaje imo

Dzięki Ostatnia edycja: 28 lutego 2014

Wirtualny deszcz

1 sierpnia 2008
Vancouver, BC
  • 2 lut 2014
W zeszły weekend próbowałem tu robić zdjęcia podczas lekkiej burzy śnieżnej i szybko stało się dla mnie oczywiste, że ciemne tło jest niezbędne...

Na tym zdjęciu była w otworze między drzewami z ładnym, ciemnym obszarem porośniętym drzewami za ...



Na tym drugim zdjęciu wyraźnie widać płatki na ciemniejszym tle i są one prawie niewidoczne w przeciwnym razie...



Nie jestem pewien, jak dużą rolę odegrał DOF, ale nakręciłem oba powyższe przy f/1,4 za pomocą mojego 35 mm stałoogniskowego.

MCH-1138 powiedział: A co z próbą strzelania spod jakiejś osłony (np. z zadaszonego tarasu, pod drzewem, od wewnątrz przez otwarte okno itp.), aby była jakaś przestrzeń między tobą a miejscem pada śnieg? Umieszczając trochę przestrzeni buforowej między kamerą a śniegiem, możesz pozwolić mu wyraźniej „widzieć” warstwę padającego śniegu, co z kolei może pomóc stworzyć wrażenie, że „jesteś” „w” śniegu bardziej niż wtedy, gdy faktycznie go otoczyłeś w nim i próbując go przestrzelić.

Myślę, że to dobra rada. Pozwoli ci to uzyskać spójny rozmiar płatka śniegu, a nie coś, co wygląda jak gigantyczne płatki (w pobliżu) i małe płatki (daleko).

----------

mtbdudex powiedział:

Na poparcie mojego powyższego punktu uważam, że ciemniejsze tło krzaków i spodni śnieżnych czyni ten efekt skutecznym. S

snerkler

14 lutego 2012 r.
  • 3 marca 2014
VirtualRain powiedział: W zeszły weekend próbowałem tu kręcić podczas lekkiej burzy śnieżnej i szybko stało się dla mnie oczywiste, że ciemne tło jest niezbędne...

Na tym zdjęciu była w otworze między drzewami z ładnym, ciemnym obszarem porośniętym drzewami za ...



Na tym drugim zdjęciu wyraźnie widać płatki na ciemniejszym tle i są one prawie niewidoczne w przeciwnym razie...



Nie jestem pewien, jak dużą rolę odegrał DOF, ale nakręciłem oba powyższe przy f/1,4 za pomocą mojego 35 mm stałoogniskowego.



.

Cudowne strzały

kallisti

Oryginalny plakat
22 kwietnia 2003 r.
  • 3 marca 2014
VirtualRain powiedział: W zeszły weekend próbowałem tu kręcić podczas lekkiej burzy śnieżnej i szybko stało się dla mnie oczywiste, że ciemne tło jest niezbędne...

Na tym zdjęciu była w otworze między drzewami z ładnym, ciemnym obszarem porośniętym drzewami za ...

Obraz

Na tym drugim zdjęciu wyraźnie widać płatki na ciemniejszym tle i są one prawie niewidoczne w przeciwnym razie...

Obraz

Nie jestem pewien, jak dużą rolę odegrał DOF, ale nakręciłem oba powyższe przy f/1,4 za pomocą mojego 35 mm stałoogniskowego.



Myślę, że to dobra rada. Pozwoli ci to uzyskać spójny rozmiar płatka śniegu, a nie coś, co wygląda jak gigantyczne płatki (w pobliżu) i małe płatki (daleko).

----------



Na poparcie mojego powyższego punktu uważam, że ciemniejsze tło krzaków i spodni śnieżnych czyni ten efekt skutecznym.

Bardzo dobrze. Szczególnie podoba mi się ten pierwszy. Posiadanie obiektu na pierwszym planie działa równie dobrze, jak posiadanie ciemnego tła.