T-Mobile zawarł umowę o zbyciu z Dish Network, która być może przybliża ją o krok do uzyskania zgody rządu na planowane połączenie ze Sprintem, donosi CNBC .
Dish Network i T-Mobile omawiały umowę dotyczącą marki Boost Mobile firmy Sprint i niektórych częstotliwości bezprzewodowych, aby złagodzić obawy antymonopolowe związane z fuzją.
Chociaż obie firmy zawarły dużą część umowy zbycia, źródła, z którymi rozmawiały: CNBC powiedział, że nadal istnieją kwestie, na których Departament Sprawiedliwości „aktywnie się koncentruje”, zanim pozwoli na zawarcie porozumienia.
Rząd nadal jest zaniepokojony, że umowa między Dish a T-Mobile nie wystarczy, aby zapewnić znaczącą konkurencję na amerykańskim rynku telefonii komórkowej.
Departament Sprawiedliwości chce, aby Sprint i T-Mobile zapewniły, że po fuzji nadal będzie istniał czwarty duży przewoźnik w Stanach Zjednoczonych. Połączenie Sprint i T-Mobile, które miałoby się nazywać T-Mobile i miało być prowadzone przez Johna Legere, opuściłoby USA z trzema głównymi przewoźnikami: T-Mobile, AT&T i Verizon.
T-Mobile chce ograniczyć pojemność widma Dish do 12,5 procent, podczas gdy spółka matka T-Mobile, Deutsche Telekom, chce ograniczyć każdego strategicznego inwestora Dish do pięciu procent, z czego Departament Sprawiedliwości może nie być zadowolony.
Sprint i T-Mobile po raz pierwszy ogłosiły porozumienie o połączeniu w kwietniu 2018 r., ale zakończenie transakcji nadal wymaga zgody rządu. Od maja amerykańscy regulatorzy mieli „skłaniać się przeciwko” zatwierdzeniu fuzji, chyba że część aktywów T-Mobile i Sprint zostanie sprzedana, a T-Mobile i Sprint dążą do tego celu.
Tagi: Sprint , T-Mobile , Danie
Popularne Wiadomości