We wtorek mija 10 lat od śmierci współzałożyciela Apple, Steve'a Jobsa, a ci, którzy go spotkali, zaczęli opowiadać historie o jego życiu.
CNET 's Roger Cheng dzisiaj opowiedział jego pamięć o wizycie Jobsa Dziennik Wall Street z siedzibą w Nowym Jorku, aby zaoferować jemu i niewielkiej grupie innych reporterów wczesne spojrzenie na prototyp iPhone'a, wkrótce po tym, jak urządzenie zostało zaprezentowane w 2007 roku.
Cheng ujawnił, że kiedy jeden z reporterów zapytał o trwałość iPhone'a, Jobs zareagował, rzucając trzymany przez siebie prototyp w powietrze w kierunku środka pokoju, co spowodowało cichy wdech, po którym nastąpiła natychmiastowa cisza, gdy urządzenie uderzyło w wyłożoną wykładziną podłogę. Cheng powiedział, że iPhone przetrwał bez szwanku, dodając, że ruch ten był rodzajem wykalkulowanego ryzyka, z którego Jobs był znany jako showman.
„Wspomnienie podkreśla, do jakiego stopnia Jobs posunął się, aby zrobić wrażenie” – napisał Cheng. „Wyobraź sobie, jak katastrofalne byłoby to, gdyby ten iPhone zepsuł się lub wyłączył na oczach tak wielu dziennikarzy”.
Jobs słynie z wprowadzenia oryginalnego iPhone'a, jakby to były trzy oddzielne produkty: szerokoekranowy iPod z dotykowym sterowaniem, rewolucyjny telefon komórkowy i przełomowe urządzenie do komunikacji internetowej. Tłum w Macworld San Francisco wybuchł radosnym aplauzem, gdy zorientował się, że Jobs miał na myśli jedno urządzenie.
Jobs zmarł 5 października 2011 r. w wieku 56 lat. Apple utrzymuje Pamiętam stronę Stevea na swojej stronie internetowej z wiadomościami od ludzi z całego świata.
Popularne Wiadomości