Wiadomości Apple

Użytkownicy iPhone'a, którzy doświadczyli „Batterygate”, mogą teraz złożyć wniosek, aby otrzymać około 25 USD ugody od Apple

Poniedziałek 13 lipca 2020 7:50 PDT przez Joe Rossignol

Na początku tego roku Apple zgodził się na rozstrzygnięcie pozwu zbiorowego w USA; który oskarżył firmę o „potajemne dławienie” starszych modeli iPhone'a. Teraz kwalifikujący się właściciele iPhone'ów zaczynają być powiadamiani o swoich prawach i opcjach.





Aparat iPhone'a 6s
Zgodnie z proponowaną ugodą Apple zapewni wypłatę gotówkową w wysokości około 25 USD każdemu uprawnionemu właścicielowi iPhone'a, który złoży roszczenie, przy czym całkowita wypłata wyniesie od 310 do 500 milionów USD. Dokładna kwota, jaką otrzyma każdy właściciel iPhone'a, może się nieznacznie różnić w zależności od liczby złożonych roszczeń.

jak długo trwa żywotność baterii airpod pro?

Klasa obejmuje każdego mieszkańca USA, który posiada lub posiadał iPhone'a 6, iPhone'a 6 Plus, iPhone'a 6s, iPhone'a 6s Plus i/lub iPhone'a SE z systemem iOS 10.2.1 lub nowszym i/lub iPhone'a 7 lub iPhone'a 7 Plus które działały pod kontrolą systemu iOS 11.2 lub nowszego, przed 21 grudnia 2017 r. Członkowie klasy również musieli doświadczyć „zmniejszonej wydajności” na swoich urządzeniach.



Utworzono stronę internetową, na której uprawnieni członkowie klasy mogą: złóż roszczenie lub przejrzyj inne opcje , w tym wykluczenie się z pozwu, aby zachować możliwość indywidualnego pozwania Apple w tej sprawie. Wszystkie roszczenia należy składać online lub otrzymać pocztą do 6 października 2020 r., w przeciwnym razie płatność przepadnie.

Apple zaprzeczył wszystkim zarzutom i zawiera tę ugodę, aby „unikać uciążliwych i kosztownych sporów sądowych”. Według Sądu Okręgowego USA dla Północnej Kalifornii, ugoda nie jest przyznaniem się do wykroczenia Apple.

Pozew zbiorowy został złożony w grudniu 2017 r., wkrótce po tym, jak Apple ujawniło, że w razie potrzeby ogranicza maksymalną wydajność niektórych starszych modeli iPhone'a z chemicznie przestarzałymi bateriami, aby zapobiec nieoczekiwanemu wyłączeniu urządzeń. W skardze opisano to posunięcie jako „jedno z największych oszustw konsumenckich w historii”.

Apple wprowadził ten system zarządzania baterią/wydajnością w iOS 10.2.1, ale początkowo nie wspomniał o zmianie w informacjach o wydaniu aktualizacji. Podobnie w oświadczeniu wydanym miesiąc później Apple wciąż wspominał jedynie o niejasnych „ulepszeń”, które doprowadziły do ​​znacznej redukcji nieoczekiwanych wyłączeń iPhone'a.

Apple ujawniło dokładnie, czym są tak zwane „ulepszenia” dopiero po tym, jak założyciel Primate Labs, John Poole, zwizualizował, że niektóre urządzenia „iPhone” 6s i „iPhone” 7 nagle uzyskały niższe wyniki testów, począwszy od odpowiednio iOS 10.2.1 i iOS 11.2, pomimo działania z maksymalną wydajnością na poprzednie wersje.

Firma Apple przeprosiła za brak komunikacji w grudniu 2017 r. i obniżyła cenę wymiany baterii do 29 USD dla iPhone'a 6 i nowszego do końca 2018 r., aby uspokoić klientów. Firma Apple wydała następnie system iOS 11.3 z nową funkcją, która umożliwia użytkownikom śledzenie stanu zdrowia i wydajności baterii iPhone'a.

System zarządzania wydajnością został również domyślnie wyłączony od wersji iOS 11.3 i jest włączony tylko wtedy, gdy „iPhone” zostanie nieoczekiwanie zamknięty. Zarządzanie wydajnością może być również ręcznie wyłączone przez użytkowników.

(Dzięki, Ben Hurley i Oscar Falcon!)