Inne

Dziwki na Craigslist

mcarnes

Oryginalny plakat
14 marca 2004 r.
USA! USA!
  • 11 stycznia 2006
Więc przeglądam darmowe rzeczy na Craigslist i widzę sekcję 'erotyka' w usługach. Kliknij. „musi mieć ukończone 18 lat bla bla”. Kliknij.

Cholera, jest tu dużo dziwek! Czy to nie powinno być nielegalne? Nie mam na myśli kilku, mam na myśli tonę. Heck, niektóre z nich wyglądają, jakby ważyły ​​tonę. Paskudny. W każdym razie jest kilka słów, których używają i czuję się jak nowicjusz, nie wiedząc, co to wszystko oznacza. Tu jest kilka:

grecki
GFE
Francuski
DATY
BBBJ (domyślam się, jaka jest część BJ, ale co to jest BB?)
BBW
DFK

I dlaczego wszyscy piszą swoje numery telefonów? „Siedem sześć dwa…”
I dlaczego wszyscy mówią „bez zablokowanych połączeń”?

Nie mówię, że zgadzam się z tą działalnością. Do diabła, i tak naprawdę mnie to nie obchodzi. Myślę, że to dobry sposób na chorobę przenoszoną drogą płciową. To trochę smutne dla dziewczyn, naprawdę. Co myślisz? Patrzę na Craigslist Portland w stanie Oregon.

Kwyjibo

5 listopada 2002 r.


  • 11 stycznia 2006
ummm to czas, do którego się wybierasz http://www.urbandictionary.com

gołe plecy ....

poznaj menu, zanim zamówisz kumpla!

mkrishnan

Emerytowany Moderator
9 stycznia 2004
Grand Rapids, Michigan, USA
  • 11 stycznia 2006
mcarnes powiedział: grecki
GFE
Francuski
DATY
BBBJ (domyślam się, jaka jest część BJ, ale co to jest BB?)
BBW
DFK

Heh, myślę, że mogę odgadnąć niektóre akronimy. I że będę żałować, że odpowiedziałem na ten wątek.

GFE = dobry na wszystko?
BBW = duża, piękna kobieta

mcarnes

Oryginalny plakat
14 marca 2004 r.
USA! USA!
  • 11 stycznia 2006
mkrishnan powiedział: Heh, myślę, że mogę odgadnąć niektóre akronimy. I że będę żałować, że odpowiedziałem na ten wątek.

GFE = dobry na wszystko?
BBW = duża, piękna kobieta




Są lepsze niż te w Urban Dictionary! Cholera.

KanadaRAM

11 października 2004 r.
Na lewym wybrzeżu - Victoria BC Kanada
  • 11 stycznia 2006
mcarnes powiedział: W każdym razie jest kilka słów, których używają i czuję się jak nowicjusz, nie wiedząc, co to wszystko oznacza.

I dlaczego wszyscy piszą swoje numery telefonów? „Siedem sześć dwa…”
I dlaczego wszyscy mówią „bez zablokowanych połączeń”?

Google dość szybko powie ci akronimy.

Wyobrażam sobie, że nie chcą, aby żadne roboty internetowe (lub gorzej) podjęły ich numery telefonów i zaczęły ich nagabywać...

Brak zablokowanych połączeń oznacza, że ​​chcą zobaczyć Twój numer telefonu na identyfikatorze dzwoniącego, zanim odbiorą. To niewielka ochrona w pracy, w której ryzyko kradzieży, obrażeń i śmierci jest znacznie wyższe niż normalnie. V

wniow

18 lipca 2002 r.
Przypadkowo mam całą moją lokalizację.
  • 11 stycznia 2006
mcarnes powiedział: W każdym razie jest kilka słów, których używają i czuję się jak nowicjusz, nie wiedząc, co to wszystko oznacza. Tu jest kilka:

Jeśli nie wiesz jeszcze, co oznacza większość tych terminów, prawdopodobnie nie powinieneś.

I nie ma powodu, by czuć się smutnym z powodu większości dziewczyn z Craigslist, tylko tych, które są wykorzystywane (których jest mniej niż myślisz)

2nyRiggz

20 sierpnia 2005 r.
Dziękuję Jah... Jestem taka Błogosławiona
  • 11 stycznia 2006
dobrze wiedzieć, że masz taką opcję kupowania ..... zawsze dobrze


Błogosławić

Abstrakcyjny

27 grudnia 2002 r.
Lokalizacja Lokalizacja Lokalizacja
  • 12 stycznia 2006
mkrishnan powiedział: BBW = duża, piękna kobieta

Cholera, myślałem, że to „duża czarna kobieta”, ale myślę, że twoje przypuszczenia są lepsze.

Pająk jabłkowy

20 stycznia 2004
patrząc przez różowe okulary...
  • 12 stycznia 2006
Istnieje strona o nazwie punternet, która ma siedzibę w Wielkiej Brytanii i jest przeznaczona dla „klientów” do polecania dziewczyn, z których korzystali.

Możesz wyszukiwać według dowolnej części Wielkiej Brytanii i znaleźć listę lokalnych dziewcząt oraz „zgłoszenia użytkowników” ich usług i stylów. Czytałem o tym, z pewnym niedowierzaniem, w gazecie, ale wydaje się, że jest wyjątkowo gustowny ze względu na swoją tematykę.

O tak, i mają słownik akronimów i skrótów, aby pomóc tym, którzy próbują czytać/pisać recenzje. To było... um... pouczające!

jadekitty24

19 października 2005 r.
Biedna część Connecticut
  • 12 stycznia 2006
Och, moje dziewicze oczy

jaskiniowiec_uk

Gość
17 lutego 2003 r.
Hitchin, Herts, Wielka Brytania
  • 12 stycznia 2006
Niby OT, ale miałem inną myśl. Prostytucja jest nielegalna, ale aktorom/aktorkom porno płaci się również za uprawianie z kimś seksu – więc dlaczego nie jest to nielegalne? Czy to, że mogą twierdzić, że są aktorami/aktorami i że fakt, że uprawiają seks, jest „częścią roli”?

pseudobrit

23 lipca 2002 r.
Zapasowy słoik na wątrobę Jobsa
  • 12 stycznia 2006
caveman_uk powiedział: Trochę OT, ale miałem inną myśl. Prostytucja jest nielegalna, ale aktorom/aktorkom porno płaci się również za uprawianie z kimś seksu – więc dlaczego nie jest to nielegalne? Czy to, że mogą twierdzić, że są aktorami/aktorami i że fakt, że uprawiają seks, jest „częścią roli”?

Tak. Płacą im za występ, a nie za sam stosunek.

ewolucja

19 lipca 2002 r.
w dół drogi, tam zawsze będę
  • 12 stycznia 2006
caveman_uk powiedział: Trochę OT, ale miałem inną myśl. Prostytucja jest nielegalna, ale aktorom/aktorkom porno płaci się również za uprawianie z kimś seksu – więc dlaczego nie jest to nielegalne? Czy to, że mogą twierdzić, że są aktorami/aktorami i że fakt, że uprawiają seks, jest „częścią roli”?


chyba dlatego, że oboje dostają zapłatę od innej strony, a żaden z nich nie płaci drugiej. tak jak powiedziałem, tylko zgaduję b

bgd

30 sierpnia 2005 r.
SG
  • 12 stycznia 2006
caveman_uk powiedział: Trochę OT, ale miałem inną myśl. Prostytucja jest nielegalna, ale aktorom/aktorkom porno płaci się również za uprawianie z kimś seksu – więc dlaczego nie jest to nielegalne? Czy to, że mogą twierdzić, że są aktorami/aktorami i że fakt, że uprawiają seks, jest „częścią roli”?

Prawdopodobnie różni się w zależności od kraju, ale czy w Wielkiej Brytanii nagabywanie nie jest nielegalne, a nie prostytucja? Możesz szczęśliwie uprawiać seks za pieniądze, ale gdy tylko zaoferujesz seks za pieniądze, stanie się to nielegalne.

Przypuszczam, że jeśli grasz w filmie, płaci się ci za „działanie”. Wyobrażam sobie, że wtedy zostaje objęty prawami nieprzyzwoitości.

Kernow

30 września 2005 r.
Kingston nad Tamizą
  • 12 stycznia 2006
bgd powiedział: Prawdopodobnie różni się w zależności od kraju, ale czy w Wielkiej Brytanii nie jest to nielegalne nagabywanie, a nie prostytucja? Możesz szczęśliwie uprawiać seks za pieniądze, ale gdy tylko zaoferujesz seks za pieniądze, stanie się to nielegalne.

Myślę, że masz rację – istnieje różnica między otrzymywaniem zapłaty (lub płaceniem) za seks a zabieganiem o zapłatę (lub płacenie) za seks.

Myślę, że w niektórych przypadkach rozróżnienie jest bardzo dobre, ale mimo to jest.

rozerwę się

20 stycznia 2005 r.
  • 12 stycznia 2006
To jest jak płatna wersja Findera dla dorosłych. Nie widzę w tym nic złego. Dopóki mają ukończone 18 lat, są przetestowane pod kątem chorób przenoszonych drogą płciową i nie noszą sera „tam na dole”, mogę iść.

Oto dla szalonych TEN

Wytrzeć

Gość
  • 12 stycznia 2006
Kernow powiedział: Myślę, że masz rację – istnieje różnica między otrzymywaniem zapłaty (lub płaceniem) za seks a zabieganiem o wynagrodzenie (lub płacenie) za seks.

Myślę, że w niektórych przypadkach rozróżnienie jest bardzo dobre, ale mimo to jest.

To ciekawe, bo zawsze zastanawiałam się, jak uchodzi im na sucho reklama „Masaż erotyczny – młoda, cycata 18-latka” na końcu lokalnej gazety. Przypuszczalnie dlatego, że reklamują „masaż”, a tak się składa, że ​​kończy się to seksem (w oczach prawa).

Przypuszczam, że Craigslist jest bardzo podobny do ogłoszeń w gazetach, mogą zrobić to samo, chociaż nie znam się na prawie amerykańskim. (Nie żebym wiedział dużo o prawie brytyjskim, jeśli o to chodzi )

superwołowina

7 listopada 2003 r.
  • 12 stycznia 2006
bgd powiedział: Przypuszczam, że jeśli grasz w filmie, płaci się ci za „działanie”. Wyobrażam sobie, że wtedy zostaje objęty prawami nieprzyzwoitości.

No cóż, w Stanach Zjednoczonych została objęta pierwszą poprawką, ponieważ wchodzi w zakres „sztuki”, a więc wolności wypowiedzi. z orzecznictwa, ja uwierzyć (słyszane mimochodem w wiadomościach) linia narysowana, ponieważ w pornografii aktorzy nie rób czerpią przyjemność z działania, są raczej profesjonalistami.

brepublikanin

do
22 lipca 2005 r.
NOWY
  • 12 stycznia 2006
O ile nie jestem na Heathrow, w Delaware lub nie robię zakupów w iTMS, nabieram podejrzeń co do wszystkiego, za co nie płacę podatku. Więc chyba że naliczą podatek...a mówiąc z doświadczenia, nie (nie z pierwszej ręki. To jest doświadczenie)

XDziewięć

7 kwi 2005
Dlaczego nosisz ten głupi garnitur?
  • 12 stycznia 2006
superbovine powiedział: Cóż, w USA jest to objęte pierwszą poprawką, ponieważ wchodzi w zakres „sztuki”, a więc wolności słowa. z orzecznictwa, ja uwierzyć (słyszane mimochodem w wiadomościach) linia narysowana, ponieważ w pornografii aktorzy nie rób czerpią przyjemność z działania, są raczej profesjonalistami.

Tak, cóż, ci, którzy nie uprawiają seksu dla przyjemności, to bezduszne lalki. Być może bogate, bezduszne lalki.

Flowbee

27 grudnia 2002 r.
Alameda, Kalifornia.
  • 12 stycznia 2006
superbovine powiedział: Cóż, w USA jest to objęte pierwszą poprawką, ponieważ wchodzi w zakres „sztuki”, a więc wolności słowa. z orzecznictwa, ja uwierzyć (słyszane mimochodem w wiadomościach) linia narysowana, ponieważ w pornografii aktorzy nie rób czerpią przyjemność z działania, są raczej profesjonalistami.

W pornografii aktorzy na ogół nie płacą sobie nawzajem.

superwołowina

7 listopada 2003 r.
  • 12 stycznia 2006
Flowbee powiedział: W pornografii aktorzy na ogół nie płacą sobie nawzajem.

co to ma z tym wspólnego? chociaż tak się stało, producent też jest aktorem..